Ostatki

20:35 Honorata 29 Comments

Na śnieg i wszelkie związane z tym atrakcje załapaliśmy się tej zimy, udało się! Udało mi się też kupić trzy pary butów, które już od dawna chciałam mieć, za łączną kwotę 80 zł. Jak dla mnie zima mogłaby jeszcze trochę porządzić żebym mogła ponosić te wyprzedażowe łupy, chociaż koturny czarne ocieplane nie są więc wiosną też się przydadzą. Od dawna podobały mi się też cekiny i wszelkie przeźroczystości. Cekiny są i czarna "mgiełka" i sukienka w podobnym klimacie, z wyprzedaży, jedna jedyna wisiała sobie w moim rozmiarze za 30 zł. Bardzo satysfakcjonujące te moje wyprzedażowe ostatki. 


kardigan-lumpeks; "mgiełka"-zwykły sklep; sukienka,cekinowa mini-h&m/wyprzedaż; futrzany kołnierz,płaszcz-h&m; kozaki,botki,koturny-zwykły skep/wyprzedaż; rękawiczki-biedronka; biżuteria-prezenty; zegarek-staroć; torba-reserved/wyprzedaż

zdjęcia Daniel & ja

29 komentarze :

Skrawki szczęścia

20:50 Honorata 28 Comments

Wyłączony telewizor i komputer. Jeśli już to szukam w nich tylko pozytywnych bodźców, jednak złe wiadomości i tak gdzieś się przedostają, można oszaleć od myślenia o tym co dzieje się wokół i nie da się od tego uciec. Kiedy czuję, że zaczyna mnie przerastać szara rzeczywistość i nie wszystko układa się tak jak powinno, mam ochotę zaszyć się gdzieś, gdziekolwiek, sama. Zamiast tego zaczynam szukać odtrutki na to całe zło. Na początek poszukuję własnych powodów do uśmiechu i znajduję uchwycone skrawki szczęścia na naszych zdjęciach. I to wystarczy. Uśmiech, czuły gest, słowa: kocham cię - tak na co dzień, nie tylko od święta. Mimo wszystko.





















28 komentarze :

Czerwone spodnie

13:50 Honorata 58 Comments

Miałam czerwone dżinsy dawno, dawno temu, za czasów mojej młodości, w liceum. Słuchałam wtedy dobrego, polskiego rocka: Wilki, Hey, Ira, Kult, Róże Europy i byłam trochę zbuntowana, ale tylko trochę. Kojarzyły mi się też i kojarzą nieodłącznie z Jurkiem Owsiakiem. Mam gdzieś takie fajne zdjęcie w moich czerwonych portkach, zrobione przez koleżankę, z wyjazdu pod namiot, na pomoście w Sierakowie na którym siedzę sobie młoda-gniewna. Muszę je znaleźć koniecznie. Sentyment do czerwonych spodni pozostał, tamte już dawno poszły w świat, więc kupiłam sobie nowe, w wersji obcisłej jak leginsy. Przypomniała mi się młodość, kurde. Ja o tej młodości tak, bo ostatnio sprawdzając statystyki i źródła ruchu sieciowego spojrzałam, że z forum wizaż.pl miałam trochę wejść. No to patrzę co tam napisano i pod hasłem: "Ubrane, nie przebrane", takie pytanie padło: "Znacie ciekawe i warte uwagi blogi starszych kobiet (35-40 lat)? Najlepiej polskie." I ktoś znał mój blog. Ja się cieszę, że ubrana, nie przebrana, że ciekawy i warty uwagi blog, ale Jezus Maria starsza kobieta? To strasznie brzmi, strasznie, ale bawi niezmiernie i już się nie będę dziwić, bo to tak jest, z wiekiem postrzeganie innych i ich wieku się zmienia. Dla mnie teraz starsza kobieta to taka grubo po 60-tce, a pamiętam jak chodziłam do podstawówki i wszyscy ci z najstarszych klas to były "staruchy" z wielkim bagażem doświadczeń, a ci co na studiach to już w ogóle.
Tak się pocieszam tylko. Jestem starszą kobietą dla wszystkich nastolatek i młodych kobiet po 20-stce i przed 30-stką też pewnie, latka lecą, chociaż ja czuję się na 25. Czas się z tym pogodzić, w końcu nie raz mi tu w komentarzach piszą "per pani". No to starsza pani zbiera się powoli na zakupy, po dziecko do przedszkola a wieczorem na jogę, trzeba dbać o ciało i duszę w moim wieku, ale nie forsując się przy tym zbytnio. 












płaszcz-h&m/allegro; kurtka-lumpeks; leginsy-zara/wyprzedaż; pasiak,buty-new yorker; komin,naszyjnik-h&m, czapka-house/wyprzedaż, rękawiczki-biedronka, torebka-vero moda/factory outlet

zdjęcia Daniel

58 komentarze :

Archiwum bloga