Mgła
Jezioro o tej porze roku jest tajemnicze, spowite mgłą, wprowadza w nostalgiczny nastrój. Jest pusto, nie ma nawet spacerowiczów, którzy jeszcze trzy miesiące temu wylegiwali się na piasku i kąpali. Jest bardzo cicho, nie słychać pluskania i śmiechu dzieci, rozmów tych, którzy przyjechali aby uciec od miasta, odgłosu bosych stóp wbiegających na pomost chłopców. Na leśnym parkingu nie ma samochodów i sympatycznej pani pobierającej opłaty za parkowanie. Z pobliskiego sklepiku nie dochodzi muzyka i nie można sobie kupić lodów czy zimnego piwa. Wszystko zapada w zimowy sen.
O tej porze roku jezioro jest zapomniane, trochę straszne, ale piękne i niesamowicie magiczne w tej ciszy i szaro-burych kolorach. A teraz kiedy ciemna noc za oknem jest na pewno przerażające.
O tej porze roku jezioro jest zapomniane, trochę straszne, ale piękne i niesamowicie magiczne w tej ciszy i szaro-burych kolorach. A teraz kiedy ciemna noc za oknem jest na pewno przerażające.
ja:sweter, pasek - SHtunika - h&mpłaszcz - imitz/kupiony od koleżankiszalik - carrykołnierz - szytyczapka - h&m/prezentrajstopy, kolanówki, rękawiczki - osiedlowy sklepiktorba - reserved/wyprzedażkozaki - deichmannkolczyki, bransolety - stragan
on:sweter, spodnie - SHkurtka - reservedszal - h&m/prezentczapka - osiedlowy sklepikbuty - deichmann
fotki Daniel & ja
ślicznie wygladasz, bardzo lubie takie laczenie roznych faktur :)
OdpowiedzUsuńMagia... zabiliście mnie tym postem... Po prostu.
OdpowiedzUsuńDara
Fajnie masz oczy pomalowane :)
OdpowiedzUsuńI kozaki mi się podobają.. Myślę ostatnio o jakichś brązowych ;)
drugie zdjęcie jest magiczne.jak ilustracja z bajki.
OdpowiedzUsuńBajecznie Ci w tej czapie:-)
OdpowiedzUsuńpiękny płaszcz! zawsze wyglądacie tak uroczo razem, że aż miło na Was patrzeć:)
OdpowiedzUsuńNie wiedziec czemu, ale zdjecia jakos mi na mysl przywodza Mickiewiczowska Switezianke, pewnie to to srebrne jezioro i pieknosc niewiescia. Absolutnie zakochuje sie na zaboj w zdjeciu numer jeden i dwa. To pierwsze jest poetyckie, ale i troszke takie melancholijne, ze smuteczkiem i nadzieja jednoczesnie. No a Twoje na lodzi to wydaje mi sie oddaje Twoja nature, ktora da sie wyczytac miedzy blogowymi wierszami. Podziwiam za zrobienie z bloga kawalka sztuki.
OdpowiedzUsuńOgromnie podoba mi się motyw: kozaki + podkolanówki/zakolanówki. Jak zawsze udane połączenie i perfekcyjnie dobrane dodatki. Dużo tego, ale nic nie jest przestylizowane :)
OdpowiedzUsuńJakie to jezioro? Rusałka?
super pomysł na zdjęcia :) podoba się mi twój płaszcz i rajstopy
OdpowiedzUsuńklasa....po prostu i nic dodac nic ując!!!
OdpowiedzUsuńa klimat mój naprawdę mój, bo ja z jezior i ta kraina na waszych zdjeciach jesiennych piękna:)
ps: bardzo podoba mi się styl Twego męża!
pzdr MoBu
przepiękne zdjęcia. zaniemówiłam :)
OdpowiedzUsuńTo, że pięknie wyglądasz, sobie daruję, bo zaczynam się powtarzać... Powiedz lepiej jak namówiłaś męża do noszenia kozaków??
OdpowiedzUsuńZdjęcie nr 3. to mój faworyt! Wygladasz jak zwykle przecudownie i magicznie!!!!
OdpowiedzUsuńSceneria faktycznie nostalgiczna, ale i romantyczna ;)
OdpowiedzUsuńPiękne rajstopy.
Wiesz, nie potrafię się zachwycić nad Twoim sposobem łączenia ubrań warstwowo w taki sposób, że wszystko tworzy niesamowitą harmonię. To jest coś! ;)
Zdjęcia magiczne i bardzo klimatyczne, Wy wygladacie świetnie, piekny jest ten morski kolor sukienki:)
OdpowiedzUsuńmacie piękne, klimatyczne zdjęcia, wręcz zachwycające.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńA Tobie ślicznie w tej czapie :)
sceneria zdjęć jest genialna,
OdpowiedzUsuńfilmowa wręcz...
a Twój look świetny, płaszcz i buty bardzo ładne;) no i jeszcze ta czapka....:)
swietne zdjęcia,klimat, ogolnie badzo mi sie podobają
OdpowiedzUsuńWyglądacie nieziemsko, przenikacie się nawzajem...
OdpowiedzUsuńBajkowo, magicznie...
A i świetne swetry z lumpexu oraz spodnie ;)
Pozdrawiam, Renata
och, jak ja Ci zazdroszczę tego fotografa....;) cudne fotki. pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńFajne, tajemnicz zdjecia. 2gie to mój absolutny faworyt!!! No i look cudny!
OdpowiedzUsuńzgodze sie zdjęcia super, ten klimat :) natomiast zestawienie mi się zupełnie nie podoba, za dużo się dzieje tutaj...przerysowane! Ale rajstopki same w sobie fajniutkie;)
OdpowiedzUsuńkupilam sobie dzisiaj sukieniusie w identycznym kolorze. piekny makijaz!
OdpowiedzUsuńA kiedy ciemna noc za oknem, na pomoście siedzi Buka i nogi jej dyndają, ale na pewno nie ma takich fajnych rękawiczek.
OdpowiedzUsuńrewelacyjne połaczenia :D wyglądacie kwitnąco :)
OdpowiedzUsuńZnowu zgrana para...
OdpowiedzUsuńKlimat rzeczywiście wyjątkowy...
Honoratko! śledzę Twego bloga maniakalnie, zaglądam tu codzienni eco najmiej kilk arazy, czy aby ni eprztbyl jakis niespodziewany post;)ale niespodzianka by byla dopiero:)) że jest cudownie to już wiesz, piękna stylizacja, gratuuje! jestem zacgwycona makijarzem. Zdradz prosze jakimi kosmetykami wyczarowalas to cudo:)najbardziej jestem ciekawa podkladu i cienia do powiek:)
OdpowiedzUsuńeM
genialne miejsce ! i świetne buty
OdpowiedzUsuńsuper czapa i bardzo zaskakujący plener:) faktury czapki, swetra i rajstop razem - mmm...
OdpowiedzUsuńnowa notka
Co do ubrań to - jak zawsze, więc komentować nie będę /super/ ale w tym poście powaliły mnie zdjęcia. Piękne. Mogłabym się tu rozwodzić nad techniką, kadrem etc ale to co ujmuje to KLIMAT!! Klimacior zdjęć jest wybitny. Zwłaszcza ujmuje ta chłodna dominanta. Ta sesja jest dla mnie profesjonalna. Powaliły mnie na kolana i wstać nie mogę!! Gratulacje dla fotografa za uchwycenie w kadrze tego co niemal nieuchwytne!! SUPER!
OdpowiedzUsuńps: I to nie wazelinka za sukienkę o nie!!
pomysł na sesję jest tak odjechany w kosmos ,że brak mi słów ! i czemu to ja na to nie wpadłam????
OdpowiedzUsuńech i ach i och ....no szok!
cudowne jezioro, cudowny klimat, ubrania jak zawsze idealnie skomponowane,ach....
OdpowiedzUsuńKocham mgłę!
OdpowiedzUsuńDoszyty kołnierz bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie za wszystkie Wasze komentarze!
OdpowiedzUsuń@MatrioSzka - Ty to potrafisz kobieto napisać komentarz!
@Biurowa - to jezioro w Okońcu.
@MoBu - mąż dziękuje :)
@Agatiszka - cicho, nie wymawiaj słowa "kozaki", ja mu powiedziałam, że to po prostu buty ;p A tak poważnie: trochę się bronił, ale jak pokazałam jakie, przymierzył i wyraził zgodę ;)
@Ferret - ano nie ma.
@eM - no miło mi bardzo :) A co do makijażu: podkład Loreal Infaillible, nr 220, a cienie są z firmy niedostęonej na rynku, kupiłam je na kursie wizażystyki. Błyszczyk nawilżajacy Nivea, a reszta to avonowe kosmetyki.
@Ubierzalnia Anieli - dobra, dobra! Ostatnio szantaż teraz wazelina, Aniela opamiętaj się ;p
Od wczoraj kilka razy dziennie oglądam te zdjęcia i ciągle nie umiem powiedzieć jak bardzo mi się podobają. Jesteście wybitni.
OdpowiedzUsuńhaha, no wszyscy wiedza, ze próbuje wydębić wspomnianą dwa posty temu pomadkę marki Avon :)koloru, którego nazwy powtórzyć nie zdołam.A tak serio, to super!
OdpowiedzUsuńHonoratko...po raz kolejny...pieknie-ten klimat zaskakuje...jak przelać na zdjęcia tyle uczuć, tyle piekna...szok..rajty i płaszcz...zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuń@Nutmeg - no zatkało nas, dziękujemy!
OdpowiedzUsuń@MatrioSzka - no tak wszystko jasne, a kolor to sama powtórzę: succulent berry ;p
@Okularnica - a pomyśleć, że ruszyć nam się tyłków nie chciało z domu na spacer...
cudowne to 1 zdjecie
OdpowiedzUsuńfajną masz tą torbę,
szukam podobnej
Zajebiste buty macie, cali mi się podobacie!
OdpowiedzUsuńWasz Ulubiony Anonim ;P
Nostalgicznie się zrobiło... :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!!
:D
OdpowiedzUsuńa nie mówiłam ! każda babcia taką czapę ma... teraz czekam na stylizację;)
@Nasz Ulubiony Anonimowy - no faktycznie jesteś ulubiony ;p
OdpowiedzUsuń@MatrioSzka - dopiero doczytałam Twój komentarz pod tamtym postem ze spódnicą, ja już jakiś czas temu kupowałam tamtą pomadkę, nawet nie wiem czy są jeszcze, sprawdzę z ciekawości :)
@LumpexoHoliczka - mam kolejną piekną pamiątkę po Babci dzięki Mamie, która ma naturę chomika ;) Już mam pomysł na zestawik z tą czapą.
Oj byłabym wdzięczna, na wymianę mogę wysłać czego dusza zapragnie w ilościach, jakich żaden celnik znieść nie zdoła, z narażeniem życia i portfela :)
OdpowiedzUsuńThese are great photos. I hope your week has started off well. Cheers!
OdpowiedzUsuńWow! Przepiekne i magiczne zdjecia!!! I Ty wygladasz swietnie! Cudowne buty<3
OdpowiedzUsuńŻałuję, że dopiero teraz natknęłam się na Twojego bloga, bo pół dnia spędziłam przeglądając wcześniejsze posty :) Jesteś kobietą z klasą i niespotykanym wyczuciem smaku, do tego piękną i widać, że szczęśliwą :)aż miło się ogląda zdjęcia i ciągle mi mało ;( pozdrawiam serdecznie i oby tak dalej!
OdpowiedzUsuń@MatrioSzka - przejrzałam katalog i niestety nie ma tej pomadki :(
OdpowiedzUsuń@Keith - thank you for your comment, cheers!
@Modna - pół dnia? Oj to długo siedziałaś ;)
Dziekuję bardzo za miłe słowa. Również pozdrawiam serdecznie!
patrząc te zdjęcia czuję klimat Świtezianki Mickiewicza, mam wrażenie że ona za chwilę wynurzy się z głębin. A może Ty nią jesteś:)
OdpowiedzUsuńhttp://barbara-nieradziwillowna.blogspot.com/
Magiczne miejsce! ;)) Bardzo podoba mi się duża czapa!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się w jaki sposob łączysz ubrania, a płaszcz jest świetny.
OdpowiedzUsuńzdjęcia są magiczne.. I płaszcz jest genialny w połączeniu z futrzanym kołnierzem.
OdpowiedzUsuńMonika z J'adore Fashion
O nie, wszyscy tę Świteziankę poczuli. Widać, że jednak podstawówkowa poezja na długo w pamięci pozostaje. A szkoda, że pomadki nie ma. zatem poszukiwania trwają, sugestie mile widziane. :)
OdpowiedzUsuńDobrze się czyta i ogląda Twojego bloga, niesamowite wrażenia estetyczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Zośka
:)))
OdpowiedzUsuńNo Świteziankę w końcu sama poczułam ;)
@Zośka - cieszy mnie to bardzo.
oj Honorato
OdpowiedzUsuńzjawiskowe zdjęcia, zwłaszcza drugie.
jak już ktoś wyżej powiedział, myślę że więcej mówią o Tobie niż sama napisałaś.
co do stroju to dzś brawa dla męża. wygląda tak nonszalancko, cudnie.
podejrzewam czyja to zasługa:)
żeby tak mój chciał się przekonać w kwestii ubrań...
Piękne masz te zdjęcia na pomoście.Bardzo mi się podoba Twój sweter z tym paskiem i rajstopki.
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądacie !
OdpowiedzUsuńTakich artykułów to ze świecą szukać! Trafiłem tu przypadkiem, ale jeżeli reszta wpisów jest na podobnym poziomie, to na pewno zostanę. Wybitnie korzystny tekst, szczerze powiadając to dla mnie niemałe zdziwienie.
OdpowiedzUsuń