Obciachowe małżeństwo
Obciachowe swetry, kupiłam po 2 zł za sztukę w ulubionym lumpeksie - kończę z nazwą secondhand, bo jak nieuk ostatni nijak nie mogę zapamiętać pisowni (?) więc przechodzę na naszą swojską, polską. Zawsze jak tam jestem to coś sobie kupię, bo napis 2 zł za sztukę zachęca do poszukiwań. Spódnica i bluzka też tam znalezione i w sumie wszystko co lumpeksowe ostatnio tu pokazywałam pochodzi właśnie stamtąd.Ja swój sweter na pewno wynoszę, a Małżonek choć na początku nie chciał słyszeć o założeniu swojego, w poniższym zestawieniu mu się jednak spodobał. I zwróćcie proszę uwagę na koszulkę z Krecikiem - bohaterem naszego dzieciństwa, którą dostał ode mnie na urodziny. Ten najbardziej pozytywny Krecik na świecie do dziś swoim "och, jooo" i "pomoc!" nas rozbraja ;)))
ja:
sweter - c&a/lumpeks
bluzka - maxim/lumpeks
spódnica - lumpeks
pasek - z szafy
rajstopy, zakolanówki - osiedlowy sklep
futrzak - szyty
oficerki - nala nalu/outlet
torebka - Mamy
kolczyki - stragan
pierścień - staroć
bransolety - h&m, avon
on:
sweter - lumpeks
koszulka z Krecikiem - alternatywne koszulki AX
koszula - reserved/wyprzedaż
dżinsy - house/outlet
szelki - pasmanteria
buty - c&a
czapka - zwykły sklep
fajka - pamiątka
fotki my & statyw
ten post dowodzi, że nawet najbardziej obciachowe rzeczy można zestawić tak, że wyglądają fajnie! Aż zaczynam żałować, że zostawiłam ostatnio w lumpeksie bardzooo obciachowy sweter...
OdpowiedzUsuńswietnie wygladacie, te swetry sa cudowne :)
OdpowiedzUsuńzdjęcie z szelkami mnie rozbawiło bardzo :)sesja rewelacyjna a i zachwycona jestem twoimi włosami :D
OdpowiedzUsuńHa! W wieku lat niecałych 15 dokonałam zakupu identycznej koszulki z krecikiem i, jak przystało na młodą-gniewną, z dumą ją nosiłam :D
OdpowiedzUsuńSesja jak zawsze świetna! Bo świetni Wy, świetne ubrania, świetny pomysł, a Twoja fryzura rządzi:)
Kasia
Ło matko kochana! Ale czad!:)
OdpowiedzUsuńKrecik to jeden bohater z dziećiństwa a węgierskie sweterki to drugie! Pamietam, w moich czasach licealnych młodzież takie nosiła, to był hit. Ja nie miałam, bo ja w tym czasie cała czarno i kiece do ziemi:) ale mój tatko miał takie ze dwa. Ach...wspomnień czar...to były wesołe czasy:) Köszönom szépen!
Szkoda, że relaksów do kompletu nie macie!:):)
OdpowiedzUsuńŚwietna sesja i świetna z was para :)
OdpowiedzUsuńYou both look so adorable. I love these pictures!
OdpowiedzUsuńwww.SeekingDirtyHairHalo.blogspot.com
Swietne zdjecia i stylizacje, bardzo mi sie podoba caly blogg :)
OdpowiedzUsuńzawodowcy :) nic dodać nic ująć!
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądacie, aczkolwiek Twój sweter chyba jednak mniej obciachowy, ale Mąż obronił się krecikiem
OdpowiedzUsuń:)
Fajne foty! Super swatrzaki!!!
OdpowiedzUsuńKrtek rulez!
wasze wspólne zdjęcia są zawsze naładowane taką pozytywną energią i humorem :))) bardzo ładnie Ci w nowej fryzurze a koszulkę z krecikiem mam taką samą!
OdpowiedzUsuńtwój sweterek jest ekstra :)
OdpowiedzUsuńŚwietni jesteście!Krtka uwielbiam, może niedługo w Czechach znowu kupię sobie kalendarz z nim i jego ferajną.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądacie. Super rajstopy i zakolanówki.
OdpowiedzUsuńśliczna fryzurka!
OdpowiedzUsuńTo chyba Twój najlepszy post :)) wyglądacie razem tak fantastycznie! Sesja bardzo udana.
OdpowiedzUsuńDaria, loveinsh
Normalnie Cię nie poznałam na pierwszych dwóch fotach. Byłam pewna że to ktoś inny, koleżanka albo coś... Taka pyziata fajna nastolatka. Super!! Rewelacyjna jest ta fota z szelkami :-) A sweterki wcale nie takie obciachowe, w tych zestawieniach fajne są.
OdpowiedzUsuńPS: czekam na obiecanego maila z namiarami na Twój blog. Sama nie wiem jaki chcę aby był mój, a że jesteś moją modową inspiracją więc może i w innej płaszczyźnie nią będziesz. Pozdrawiam Aniela.
Wyglądacie obłędnie, fajnie,że jesteście ludżmi z poczuciem humoru i dystansem do siebie; i nogi, ach, te nogi.....
OdpowiedzUsuńAhoj! Oj nie chce wiedzieć czy zabolało jak krecik dostał strzała z szelek :) Małżonek ma super czapkę-kondomkę, wybaczcie musiałam napisać. No i z tą fryzurą to ma dwie kobiety w jednym - krótkowłosą chłopczycę z jednej i rozwichrzoną marzycielkę z drugiej. Buziaki
OdpowiedzUsuńobciach z klasą :)
OdpowiedzUsuńHoniu, cudnie razem wygladacie i widac, że jesteście dla siebie CAŁYM ŚWIATEM!!!i te wspólne pasje, poczucie humoru....tylko pozazdrościc dopasowania:)Sesja obłędna wrecz, bardzo fajnie, że każdy post nas zachwyca, każdy troche inaczej...ale zawsze niezmiennie nie mozna przejsć obojetnie:)Z Toba(Wami) nie mozna sie nudzić...słodzimy i słodzimy...nie nudzi Cie to:)?????
OdpowiedzUsuńzajebiście wyglądacie :) no teraz to muszę mojemu panu koszulkę z krecikiem "zasponsorować" :D:D
OdpowiedzUsuńuwielbiam Was,jak Wy się odnaleźliście w tak wielkim świecie:) pasujecie do sebie jak przysłowiowe 2 połówki pomarańczy :)) czy tam jabłka,jak kto woli :)
OdpowiedzUsuńkrecik wymiata :)
swetry za 2 zł- normalnie szał! też uwielbiam szukać takich perełek :)
Ale mnie rozbawiłaś tą sesją! Jest bezbłędna! Też chcę mieć takie cudowne życie małżeńskie! :D i te Twoje nogi długieeeeeeeeeeeeeee :) Ola
OdpowiedzUsuńA gdzie tam obciachowe :P
OdpowiedzUsuńU mojej babci na targu można kupić ciuchy z drugiej ręki za złotówkę! :)
A co do krecika.. Też mam jakąś manie na jego punkcie. Mam breloczek do kluczy z krecikiem ;)
Jesteście zajefajni !!! :D
OdpowiedzUsuńsesja jest extra, a tą koszulkę z krecikiem to szczerze mówiąc sama bym założyła;) bo uwielbiam t-shirty XXL. można je kupić przez www, czy ten AX to jakiś sklep u Was?
jak to mówią "you made my day" czyli teraz to już mam dobry humor do wieczora.
OdpowiedzUsuńwyglądacie fantastycznie, swetry są boskie, zdjęcia też. no po prostu wow!
Wyglądacie fantastycznie! nie mogę się napatrzeć ;))
OdpowiedzUsuńsuper sesja!;)
OdpowiedzUsuńjesteście przeuroczy!moim faworytem u Ciebie jest sweter, który wcale nie jest taki obciachowy, a u małżonka zdecydowanie krecik:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy mi się tak bardzo nie podobałaś. Ten sweter jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńPrzepozytywna z Was para:)
OdpowiedzUsuńTwój sweter jest boski i do tego zakolanówki świetnie pasują do takich zgrabnych nóg:D
No i krecik oczywiście wymiata, też bym chciała takiego :))
Jaki fantastyczny obciach!!! :)))
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie się na Was patrzy. Macie niezłą frajdę z robienia takich zdjęć?
OdpowiedzUsuńI do tego podziwiam Cię za to, że cokolwiek założysz, to w Twoim wykonaniu wygląda to wspaniale:).
Ja też chcę być z mężem obciachowym małżeństwem! Ciekawe co mój szanowny małżonek na to powie?
OdpowiedzUsuńWy wyglądacie świetnie. Tak jak już wiele osób zauważyło z pomocą obciachowego ciucha można stworzyć świetny strój. Wam to się udało w 100%.
ale czad!!! umiecie bawic się!!! a koszulka z krecikiem zarąbista!uwielbiam takie, czasami pożyczam coś w tym stylu od swego 6latka!!!pzdr MonikaB
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo wszystkim i każdemu z osobna za komentarze i przemiłe słowa! Czyli obciachowe swetry się podobają, a Krecik rządzi ;)
OdpowiedzUsuń@Migotka - Üdvözöljük ;p A co do relaksów to uważaj jak za chwilę będą znowu modne, opatentuj ten trend!
@Dirty Hair Halo - thank you and we are pleased that the pictures you like :)
@MatrioSzka - ahoj! O Krecika się Kochana nie martw, a czapka ładnie przylega do główki jak kondomek właśnie ;p
@Anuszka - za nogi dziękuję już indywidualnie ;)
@Ubierzalnia Anieli - no nastolatka mi się podoba, pyziata mniej ;) Co do inspiracji to strasznie mi miło, ale o tym Ci już pisałam.
@Okularnica - nie nudzi, czekam na więcej ;p A tak poważnie: nie ma nic fajniejszego jak wiedzieć, że komuś jest miło kiedy ogląda efekty naszej głupawki!
@Gosia - na polu namiotowym gdzieś, kiedyś ;)
@Ola - e tam, instytucja sama w sobie przereklamowana jest ;)
@LumpexoHoliczka - zajrzyj sobie na: www.a-x.pl. Ja kupowałam u nas w Poznaniu, mają również damskie wersje, kupiłam też torbę z Krecikiem, ale zapomniałam o tym na śmierć! Pokażę kiedy indziej.
@Abdabr - oj mamy, mamy, czasami ostro się poprztykamy w trakcie o jakąś pierdołę, ale generalnie ubaw jest.
Pozdrawiamy Was serdecznie!
Boskie to swetrzysko!!!! Wyglądacie zajebiście :-)))
OdpowiedzUsuńależ się uśmiałam :) jesteście rewelacyjni! :D
OdpowiedzUsuńProwadzisz innego bloga, Honoratko? /Wyczytałam
OdpowiedzUsuńw komentarzu Anieli/. Ja też chętnie bym tam zajrzała jeśli byłyba taka możliwość i w związku z tym uśmiecham się szeroko o adres:):):)
Ja też kiedyś prowadziłam...
Honorato jak robisz, że Twoje odpowiedzi na komentarze są wytłuszczoną czcionką??
OdpowiedzUsuń:D:D:D:D:D
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że i ja będę miała kiedyś możliwość na takie rzeczy i taką radość w małżeństwie. Dobraliście się chyba IDEALNIE!!!
kompletnie nie rozumiem jakichkolwiek watpliwości małżonka co do swetra. dobry obciach nie jest zły!
OdpowiedzUsuńjesteście niesamowici. i tacy radośni ;)
jesteś cudowna!
OdpowiedzUsuńuwielbiam Cię
wspaniale zdjecia i pomysly na nie
wyglądasz zaje.biscie, szczegolnie od pasa w dół
a fryzura kapitalna
dzięki za ten post
pzdr!
wiem, że w Poznaniu bywacie/mieszkacie... gdzie ten lumpeks? jesli to nie tajemnica ;)
OdpowiedzUsuńyou both are so stylish and perfect
OdpowiedzUsuńtandem for each other.
very cool photos! i love the cute photos! so sweet!
zazdroszczę wszystkim, którzy mogą chodzic z Tobą na zakupy. chocby i do lempeksu. chyba zawsze coś znajdziesz:)
OdpowiedzUsuńtyle już tu zachwytów toi dodam małe AHHH OHHH od siebie:D
OdpowiedzUsuńE tam, od razu obciachowe..? Duże swetry rządzą! Ja już zaopatrzyłam się w kilka, plusem jest to, że dużo ich w sh.
OdpowiedzUsuńZdjęcia "obciachowo" cudowne. Super. Jestem zachwycona Waszą pomysłowością!
OdpowiedzUsuńMój narzeczony koszulkę z krecikiem również posiada. To jedna z jego ulubionych.
sweterki świetne, ale ten dystans do siebie wart zachwytu:)
OdpowiedzUsuńhttp://barbara-nieradziwillowna.blogspot.com/
obciachowe?????? oj nie, jesteście świetnie wystylizowanym małżeństwem :)) bardzo fajnie wyglądacie, dla mnie pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńKrecik wygrywa całego posta, bezkonkurencyjnie! ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to Wy jesteście bezbłędni ;) Potraficie obydwoje tak świetnie bawic się stylem, że otwieram oczy, rozdziawiam buzię i siedzę tak przez 15 min ;)
Obciachowi, że aż strach!! A małego krecika wożę ze sobą w aucie, też dostałam go w prezencie od ukochanego :)
OdpowiedzUsuńgreat outfit! love your hair, the glasses and the cardigan.
OdpowiedzUsuńxx
Niektóre zdjęcia są bardzo zabawne;)
OdpowiedzUsuńŚwietna koszulka z krecikiem no i sweterki oczywiście też;)
Fajna sesja. A swetry, tak szczerze mówiąc, wyglądają jak z Zary:)
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki!
OdpowiedzUsuń@Migotka - odezwij się na e-maila, bo u Ciebie niestety nie znalazłam.
@Ubierzalnia Anieli - na początku zdania dajesz na końcu bez spacji.
@Lumpexlover - chyba tak ;p
@6roove - ale mi napisałaś Kochana, to ja dziękuję!
@Ania - żadna tajemnica: lumpeks jest przy skrzyżowaniu Bułgarskiej i Grunwaldzkiej, taki mały przy domku jednorodzinnym.
@Mom & son, Suzanne - thank you very much for your comments!
@Asieja - a ja sama zazwyczaj chodzę na zakupy albo ciągnę Męża ;)
@Talia - aż 15 minut? Długo ;)
@Apolonia Dott - jak z Zary? No proszę!
@Aniela - ale napisałam, że nic z tego nie wiesz, bo mi wcięło znaczki. To jeszcze raz: aby pogrubić tekst musisz go wstawićć pomiędzy znaczki < b > tekst < /b >
OdpowiedzUsuńI bez spacji.
Uwielbiam oglądać Wasze zdjęcia!
OdpowiedzUsuńzdjęcia są genialne! i Wasze swetry! ach :D
OdpowiedzUsuńale z Was słodasy niepoprawne. strasznie klimatyczne zdjęcia. a ja pewnie już mówiłam, ale piękną kobietą jesteś.
OdpowiedzUsuńkurde, oszalalam jak zobaczylam Wasze foty!!! stylizacje są MEGA!!!;) widac na fotach ze sie dobrze bawiliscie:)))) zazdroszcze!!
OdpowiedzUsuńWow!!! Dziękuję!!!!
OdpowiedzUsuńHonorata więc próba generalna
OdpowiedzUsuńAniela - zuch Dziewczyna!
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze!
Cała stylizacja ma coś w sobie :) masz przepiękny pierścionek :) A koszulka męża z Krecikiem rządzi :D
OdpowiedzUsuńahoj, ja też się dołączam do fan klubu :) uśmiechnęliście mnie na cały dzień :)
OdpowiedzUsuńps.to ja też poproszę adres bloga (jak można oczywiscie :D )
sweter - cudo :)
OdpowiedzUsuńHej! Nie będę Ciebie chwalić,bo za dużo masz już tych komplementów.Jestem kobietą,imponuje mi Twój styl,ale podoba mi się Twoj mąż.Super seksowny facet!!!!
OdpowiedzUsuńjak zwykle -MEGA!
OdpowiedzUsuńMamalgosia - jak fajnie uśmiechnąć kogoś, to coś w stylu Kubusia Puchatka: "pęknołem balona" ;) Odezwę się na e-maila.
OdpowiedzUsuńAnonimowy - też mi się podoba ;P
haha jestescie fantastyczni!
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńlove ur adorable jacket,fabulous boots,awesome socks,and im in love with these amazing pictrs .
wwwtariarizona.blogspot.com
Wiecie już pewnie, że jesteście niesamowici...że to jest świetne, że pasujecie do siebie itd itd....przede wszystkim czuje się w Was niewidzialną nić porozumienia...życzę Wam szczęścia i sobie znalezienia takiej wspólnej pasji w oczach, którą u Was widać ;-)
OdpowiedzUsuńSwetry to fajna rzecz, a zdjecia z facetem jeszcze lepsza, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStrasznie fajnie. I swetry oczywiście i zdjęcia :)).
OdpowiedzUsuńczy tan lumpex po 2 zł szt jest w Poznaniu? Az trudno mi uwierzyć, bo Poznan pod wzgledem lumpexowym kiepściutko... 65zł/kg (!). Jeśli tak, to możesz napisać, gdzie?
OdpowiedzUsuńSuper Blog i Wy też Świetni, szczęścia i powodzenia.. pozdrawiam serdeczne :)
OdpowiedzUsuńKosteczka :) ale jesteście zajebiści :):D:) pozytywna energia aż od Was bije :) super dawno nie spotkałam takich ludzi.
OdpowiedzUsuń