Blokowisko
Blokowiska na większości ludzi robią przytłaczające wrażenie, bloki z wielkiej płyty choć obecnie odnawiane i odmalowywane są raczej wątpliwą ozdobą panoramy miasta. Mnie jednak zawsze będą się dobrze kojarzyły, bo kawał mojego życia spędziłam wśród takich właśnie bloków. Pierwsze przyjaźnie, zabawy na trzepaku i w piaskownicy, pod balkonami, wielka góra na środku placu zabaw, która w czasie śnieżnej zimy przeżywała największe oblężenie. Sklepiki i warzywniaki gdzie można było kupić gumę do żucia "Donald" z historyjkami obrazkowymi, które każdy namiętnie kolekcjonował, festyny z watą cukrową i słodką oranżadą w woreczkach. Bary szybkiej obsługi, gdzie z koleżnaką chodziłyśmy na pyzy, po jednej sztuce dla każdej - na wynos oczywiście oraz samy "Społem" przed drzwiami których, kiedy "rzucali" kawę albo papier toaletowy całe rodziny mobilizowały swoje siły. Tu pierwszy raz się zakochiwałam i równie szybko odkochiwałam, żaden zakątek własnego osiedla i sąsiedniego nie stanowił tajemnicy. A każda wycieczka w tamte stare rejony przywołuje wspomnienia – jest jak stara fotografia z dzieciństwa, która sprawia, że się zawsze uśmiecham.
Tak samo niebieski i wszelkie jego odcienie dobrze mi się kojarzą z tamtymi latami, sama nie wiem dlaczego. Intensywny kolor modrakowy zwiewnej tuniki zadecydował o jej kupnie, a że z portfela zniknęło tylko 34,90 tym bardziej cieszę się, że ją znalazłam.
Jeszcze tydzień temu było tak przyjemnie ciepło i pachniało nową porą roku, że ośmieliłam się pomyśleć: wiosna...? Za szybko. Miłej reszty dnia życzę!
Tak samo niebieski i wszelkie jego odcienie dobrze mi się kojarzą z tamtymi latami, sama nie wiem dlaczego. Intensywny kolor modrakowy zwiewnej tuniki zadecydował o jej kupnie, a że z portfela zniknęło tylko 34,90 tym bardziej cieszę się, że ją znalazłam.
Jeszcze tydzień temu było tak przyjemnie ciepło i pachniało nową porą roku, że ośmieliłam się pomyśleć: wiosna...? Za szybko. Miłej reszty dnia życzę!
tunika – reserved/wyprzedaż
kardigan – top secret/wyprzedaż
kurtka – carry/wyprzedaż
komin – h&m
leginsy – c&a
torba – zwykły sklep/outlet
botki – nala nalu/outlet
kolczyki – stragan
bransolety – prezent
zdjęcia Daniel
kardigan – top secret/wyprzedaż
kurtka – carry/wyprzedaż
komin – h&m
leginsy – c&a
torba – zwykły sklep/outlet
botki – nala nalu/outlet
kolczyki – stragan
bransolety – prezent
zdjęcia Daniel
Wyglądasz rewelacyjnie, rozwiany włos, tunika, ach i och:)Blokowisko niestety nie kojarzy mi się dobrze
OdpowiedzUsuńAleż śliczne zdjęcia... pięknie wygladasz :)
OdpowiedzUsuńŚwietny tekst napisałaś Honoratko. I choć ja nie umiałabym żyć w blokowisku to jednak wiem że są osoby które nauczyły się je lubić. Mimo to teksy jest rewelacyjny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś, z nową siła, energią, i w powiększonym składzie :)))
OdpowiedzUsuńZestaw jak zwykle świetny, Tobie po prostu jest dobrze we wszystkim!
Pięknie wyglądasz, uroczy zestaw. Szczególnie podobają mi się kolczyki i torebka. Jakoś niezwykle do siebie pasują.
OdpowiedzUsuńBotki rewelacja, też chce takie :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie wszystko układa sie w całośc, jest spójne,dopasowane.Nie ma tu nic przerysowanego,przemodzonego. Tło, kolory, Ty - wszystko sprawia,że na kolejny post czekam z niecierpliwością.
Tyria
kapitalne zdjęcia! i podoba mi się to że dbasz o prywatność Małego:)
OdpowiedzUsuńa buty i torba są kapitalne!
Zdjęcia świetne, podobnie jak zestaw.
OdpowiedzUsuńA tekst idealny, każdy z nas ma takie swoje 'blokowisko'.
ja na szczescie wychowalam sie w domu z wielkim ogrodkiem :) ale wiem ze na blokach tez mzoe byc fajnie. poniewaz kazde wakacje tak spedzalam u kuzynki i bylo super. procz fajnych zdjec i ciuszkow zawsze cos madrego jeszcze napiszesz :) szkoda ze jak sie konczy zima i jest etap przejsciowy to ni za cholere nie dostanie sie w sklepach botkow. od razu odkryte pantofle! absurd! (wiem bo szualam)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńjestes zajebista babka!
OdpowiedzUsuńHoniu, ekstra po prostu, niby nic nadzwyczajnego na sobie nie masz, niby każda z tych rzeczy na wyciągnięcie ręki(no może poza tym Twoim "magicznym" zwykłym sklepem;P)dla każdej z nas...ale nikt inny tak świetnie nie komponuje zestawów-nikt nie wygląda w nich tak jak Ty...ja wychowałam się na wsi, duży dom, ogród, pola, las...teraz mieszkam na Piątkowie...i mam nadzieję, że to przejściowe!!!
OdpowiedzUsuńChwali się Tobie, że szanujesz prywatność "Małego Honoratka"-kiedyś sam zdecyduje jakie ciuszki nam pokaże:):)Udanego tygodnia życzę
P.S.W tym roku nie tylko maż śniadanie do łózka przyniesie na Dzień kobiet...:)I będzie laurka....;)
Wspomnienia z dzieciństwa mam bardzo podobne :) Dzisiaj nie lubię obcych blokowisk, ale do "swojego" mam sentyment ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio myślałam sobie, że gdybym miała dziecko, nie zamieszczałabym jego zdjęć w internecie. Zwyczajnie bym się bała. I zgadzam się z dziewczynami powyżej, co do chronienia prywatności Synka - niby pokazujesz, ale jednak nie pokazujesz. Wielki szacunek.
Cudnie wyglądasz i cudnie się śmiejesz :)
OdpowiedzUsuńto blokowisko w tle wbrew pozorom ma swoj urok, a tobie pieknie w tym niebieskim :)
OdpowiedzUsuńWspomnieniowo się zrobiło :)
OdpowiedzUsuńJa wychowałam się w miasteczku, w domku z dużym ogrodem. Teraz mieszkam w blokowisku :)
Wyglądasz jak zwykle pięknie, więcej słów nie trzeba :)))
co tam zima co tam snieg..- i tak kwitniesz:)..
OdpowiedzUsuńp.s. odpisze na maila. tylko siade..pomysle..na spokojnie
Yvona
Zdjęcia jak zwykle fantastyczne, pieknie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńja też wychowałam się na wielkopłytowym blokowisku. ratajskim. mieszkaliśmy na 12 piętrze i co rusz windy nie działały, ale się wtedy miało kondycję, hoho! a jaki piękny widok z okna. pamiętam też czasy kiedy nie było M1, połowy Starego Żegrza i wiele innych rzeczy nie było:-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne zdjęcia, mąż - zdolniacha.
Piękne polączenie. Bardzo twarzowe. Śliczne kolory i sesja bardzo fajna ;) Podoba mi się kolor sukienki praz ten szary ciepły sweter ;)
OdpowiedzUsuńTo Twoje szczęście jest zaraźliwe ;)
Pozdrawiam.
piękne zdjęcia!!!!
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się twój butowy styl.
potrafisz w inspirujący sposób dobrac buty!
monina
A właśnie. Wracając do tego co piszą dziewczyny o małym "Honoracie" to ja również szanuję Cię za to że nie pokazujesz tutaj dzieciaka. Sama jestem mamą i wiem, że chronię moje dziecko przed światem, zwłaszcza takim wirtualnym. To ma być jego wybór, przyszły. Ale pomijając wybory to... dużo się teraz czyta o pedofilach etc. I może to nadopiekuńczość ale wolę na zimne dmuchać, jak to matka. Dlatego szcunek dla Ciebie za to i mam nadzieeję że nie dasz się skusić na fotki Honoratka na blogu. Choć wiem że może zdarzyć się pokusa. Trzymam kciuki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz, a 6 zdjęcie jest po prostu urocze, niesamowicie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba jak "wkomponowujesz" swojego synka w kadr. zdjęcia stają się jeszcze bardziej niezwykłe i urocze:) mają w sobie dużo ciepła i pozytywnej energii dzięki takiemu rodzinnemu duetowi.
OdpowiedzUsuńOd miesięcy czytam regularnie Twojego bloga...zauroczyłaś mnie zarówno sposobem ubierania się jak i świetnymi, ciekawymi, mądrymi tekstami. Bardzo miło widzieć też Twojego smyka na zdjęciach...gratuluję...i zazdroszczę...i na koniec jedno pytanie...czy to blokowisko w tle to nie czasem osiedle Orła Białego? Pozdrawiam gorąco całą rodzinkę
OdpowiedzUsuńWyglądasz fantastycznie :) Po prostu bosko :) Śliczna szczęśliwa mama :)))
OdpowiedzUsuńCo do blokowiska to ja wychowywałam się w domku. Był jednak pewien etap w moim życiu kiedy mieszkałam właśnie w bloku. Wtedy jeszcze z przyszłym mężem. I były to jedne z fajniejszych chwil w moim życiu. Imprezy, blisko znajomi, posiaduchy na klatce. Było super. Teraz znów mieszkam w domu, ale nadal z sentymentem wspominam czasy blokowiska :)
Pozdrawiam cieplutko :)))
Misiacha :)
Ja też wychowywałam się na blokowisku :) wspomnienia mam mimo wszystko cudowne ;)
OdpowiedzUsuńa tunika i caly zestaw bardzo mi się podoba. Promieniejesz szczęściem :)
witaj:)
OdpowiedzUsuńzaglądam tu od jakiegoś czasu (jeszcze na poprzedni blog). Jesteś piękna - najbardziej wewnątrz. Życzę dużo miłości:)
pierwszei i trzecie - piekne. szoste- urocze!!!
OdpowiedzUsuńSwietnie dobrane kolory! Wlosow zazdroszcze!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDzięki za wszystkie komentarze i miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń@Elamika - cieszy mnie bardzo, że dobrze Ci się czyta to, co tutaj wypisuję ;)
@LumpexoHoliczka - nawet fajnie to wychodzi jak Mały gdzieś tam się plącze pod nogami jak robimy zdjęcia i się na nie załapie. Tak jak na tych.
@Tyria - teraz posty jednak zdecydowanie rzadziej.
@Veroni - w bloku może być bardzo fajnie :) A co do botków to jeszcze gdzieś tam się walają przecenione w niektórych sklepach.
@Anonimowy - dzięki za komplement!
@Okularnica - no dostałam kwiatka od moich chłopaków na dzień kobiet! I laurka też będzie...
@Nutmeg - no do "swojego" osiedla to zawsze sentyment jest. Co do zdjęć Małego to myślę, że takie właśnie mają jakiś swój klimat.
@Yvona - no to czekam :)
@Anonimowy - ja też pamiętam jak się rozrastały dopiero te osiedla. Mąż dziękuje.
@Talia - fajnie zarażać szczęściem!
@Elamika - od początku założyłam sobie, że tak to właśnie będzie wyglądało ze zdjęciami i tak zostanie :)
@Fashion_player - dziękuję, strasznie fajnie coś takiego przeczytać.
@Anonimowy - miło mi bardzo, że tak Ci się podoba blog i dzięki za to co napisałaś. A to blokowisko w tle to zgadłaś.
@Misiacha - szczęśliwa bardzo! A za śliczną dziękuję.
@Basille - pięknie dziękuję, również dużo miłości życzę.
cudne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńwyglądasz swietnie :)
mnie omineło takie blokowiskowe zycie ale cała reszta wygladala podobnie i podobne wspomnenia tez sa
OdpowiedzUsuńa ty jak zawsze zjawiskowa i az nie mozna oderwac oczu
pieknie jak zawsze
zdjęcia z klimatem, pięknie wyglądasz, a tekst o blokowisku przeczytałam z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńjestem zainspirowana twoim blogiem, ma w sobie magie. I twój styl bardzo mi się podoba. Zapraszam do mnie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny tekst. Reszta też niczego sobie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia, Kasia
wspaniałe zdjęcia !
OdpowiedzUsuńa ja siedze i się gapie na Ciebie!!!!!!
OdpowiedzUsuńJetseś niezwykłej urody, masz wspaniały styl a zdjęcia są przepiekne!
Pozdrawiam :)
Dzięki wielkie za komentarze.
OdpowiedzUsuń@Lady M - dziękuję za zjawiskową ;)
@Karla226 - miło mi strasznie, że inspiruję, jak znajdę chwilę zajrzę do Ciebie. Pozdrawiam!
@Rzaba - ale mi napisałaś, mam nadzieję, że już się oderwałaś od monitora ;p Pozdrawiam również!
Masz fantastycznego bloga, który jest magiczny :) Zdjęcia, Ty na nich. Piękna Ty, świetny styl. To naprawdę ma w sobie to coś :) Będę tutaj z przyjemnością powracać :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolczyki i bluzka ;)lakier do paznokci świetnie dobrany.
OdpowiedzUsuńJa nie mogę się napatrzeć na piękne włosy i piękną buzię :)
OdpowiedzUsuńJesteś teraz nie tylko elegancką panią ale elegancką i modną mamą. Gratuluje! Jak ma na imię twoje pociecha?
OdpowiedzUsuńświetnie wygladasz. dajesz znakomity przykładm mamom że mozna wygladać modnie a nie niechlujnie tylko dlatego że się trzeba opiekowac dzieckiem
OdpowiedzUsuńcudowne zdjęcia! Buty też mi się bardzo podobają !
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:
www.miikax3.blogspot.com
Mieszkasz właśnie na Orła Białego? Już dawno chciałam Cię spytać z jakiego obszaru Poznania jesteś:) Śliczne zdjęcia jak zwykle i czekam na kolejne!! Codziennie sprawdzam, czy coś nie przybyło:)
OdpowiedzUsuńswietny zestaw :DD
OdpowiedzUsuńFajna mamuśka z Ciebie ;p
OdpowiedzUsuńDziękuję jeszcze raz za komentarze.
OdpowiedzUsuń@Paula - miło mi bardzo, cieszę się, że Ci się u mnie podoba.
@Porsher - no z tą panią to się poczułam staro ;P A na Małego mówimy Bibik, bo to jego ulubione słowo używane przy wielu okazjach ;)
@Kamila - dzięki, ale na szczęście widuję wiele zadbanych i modnych mam.
@Ramonies - nie mieszakam na Orła, to stare kąty. A posty jak widzisz teraz rzadko się pojawiają, ale coś wkrótce się pojawi... mam nadzieję ;)
@Anonimowy - ano fajna ;p
Jest u Ciebie tak cudownie ciepło i błogo. Dzięki Tobie coraz częściej dostrzegam, że rzeczy drobne, codzienne, zwyczajne, a czasem nawet żmudne - tak naprawdę są niezwyłke i wyjątkowe.
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
D.
nie to żebym się czepiała,ale jakiś nowy wpis by się przydał
OdpowiedzUsuń@D. - to ja dziękuję za taki wpis...
OdpowiedzUsuń@Anonimowy - mówisz i masz ;p
Masz rację. Blokowiska tętnią życiem. To jest w nich piękne.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zdjęcie, na którym Bibik chowa się pod Twoim swetrem. Jest urocze.
Blog jest sprawą bardzo rozwiązłą i trzeba przeznaczyć sporo czasu na dopełnienie go odpowienimi zjęciami i stylem. Ten blog mi się podoba!
OdpowiedzUsuń