Jesienna "pozytywka"
Wczuwam się w jesienne klimaty. Zbieram liście i kasztany dla Bibika, do przedszkola. Pochowałam letnie rzeczy, ich miejsce zajęły ciepłe swetry, skarpety, szale, czapki. Fajnie będzie opatulać się nimi w chłodne dni, już teraz zaczynam ubierać się na cebulkę. Zostawiam za sobą "letnie smutki", nastrajam się pozytywnie. Wystarczy, że popatrzę na mojego Synka, wezmę go za rękę… I już wszystko staje się prostsze.
spodnie dresowe,komin-carry/wyprzedaż; kurtka,okulary,naszyjnik,bransoletki-h&m; futrzana kamizelka-lumpeks; zegarek-cropp town/wyprzedaż; bluzka,torba,buty-zwykły sklep
zdjęcia Daniel & ja
Piękny nowy nagłówek! Zdjęcia tak piękne macie, że już nie zwracam uwagi w co jesteście ubrani ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, wierna anonimowa ;)
Bardzo się cieszę, że się podoba. Pozdrawiam!
UsuńŚwietnie wyglądasz:) Zwłaszcza spodnie wpadły mi w oko :)
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie przepiękne!:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńuroczo wyglądacie
OdpowiedzUsuńWitam, często zaglądam do Ciebie, do Was jesteście ciekawa rodzinką przypominacie Nas, tylko, że My jeszcze nie mamy maluszka- zazdroszczę.... Pierwsze zdjęcie MEGA WYJĄTKOWE !!!!!!! Pozdrawiam z Iławy
OdpowiedzUsuńMiło mi się czyta takie komentarze, dzięki. Trzymam kciuki za Was, pozdrawiam!
Usuń:) lubię taką jesień, słoneczną z lekko chłodnym wiaterkiem :) te spacery... liście pod stopami tam uroczo szeleszczą... świetnie wyglądacie :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, też to lubię, a nie tak jak dzisiaj pochmurno, szaro, zimno... Mimo to pozdrawiam słonecznie!
UsuńJak ten Wasz Bibik szybko urósł! Jeszcze niedawno widziałam tu takiego maluszka, a teraz mały mężczyzna!
OdpowiedzUsuńUrósł, urósł, facet się robi a ja tęsknie za tym maluszkiem ;)
UsuńJak mi się podoba Twoja fryzura:-), pasuje Ci ten wygolony bok. No i całość jak zwykle pomysłowo i ze smakiem, zazdraszczam spodni:-). Moje smutki też znikają jak tylko jestem ze swoim Synkiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Moniuszka
Wygolony bok cały czas mi się jeszcze podoba, ciekawe kiedy zacznę zapuszczać... A Synkowie najlepsi na smutki ;) Pozdrawiam równie ciepło!
UsuńZmartwiona Twoimi letnimi smutkami przesyłam ciepłe jesienne przytulanie, które podobno działa leczniczo :) Przepięknie wyglądasz. Zazdroszczę stylu... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZadziałało ;) Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
Usuńufff... :)
Usuń