Morska sesja

18:05 Honorata 12 Comments


Aparat, statyw i my. Oraz morze. Sesja "na wariata". Na pewno coś zawiśnie na ścianie, oprawione w ramę żeby codziennie przypominało jak dobrze nam razem.


















zdjęcia my

12 komentarzy :

  1. Widać że dobrze Wam razem, naprawdę. Piękne zdjęcia, magiczne, ściskam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kochana, zawsze co miłego napiszesz :) Również ściskam!

      Usuń
  2. Jak pozytywnie... Jak zawsze :)
    Pozdrawiam, P.

    OdpowiedzUsuń
  3. Och, jak dawno tu nie byłam, synek Wam wyrósł!
    Zdjęcia, jak zawsze u Was pełne radości i miłości, super! I to morze... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też zajrzałam do Ciebie po długim czasie i się nie zawiodłam :) Synek wyrósł, u Ciebie podobnie z dzieciakami, rosną! Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  4. Pierwsze zdjęcie przecudowne, takie "prawdziwe" ;)
    Liz

    OdpowiedzUsuń
  5. Boska Rodzinka, uwielbiam Wasze zdjęcia, ich klimat...I ta stylówa ;) Tak przy okazji: spódnica skąd?
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy pięknie za komplementy ;) Spódnica Reserved z wyprzedaży.

      Usuń
  6. Pięknie i w dodatku tak rodzinnie <3

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga