Nity i futro

20:20 Honorata 54 Comments

Do nitów przekonałam się niedawno, najbardziej podobają mi się jako ozdoba tunik czy bluzek. Moja tunika dodatkowo ma nieregularny dół, co urzekło mnie w niej najbardziej. Wiadomo, że futra lubię od dawna, szczególnie jeśli bywają przecenione jak ta futrzana kamizelka, którą kupiłam za 45 zł. Taki duet nitów z czymś futrzanym bardzo przypadł mi do gustu, idealny zestaw na wieczorne wyjście.
Coś się zaczęło ostatnio dziać w moim blogowym świecie ku mojej wielkiej uciesze, choć to jak było do tej pory też sprawiało frajdę. Tu możecie przeczytać co nieco na temat blogerek modowych w poznańskim "Echo Miasta", zostałam poproszona o rozmowę - moją pierwszą w "karierze" ;) Dostałam też e-maila z zaproszeniem do wzięcia udziału w nowym cyklu programów z udziałem szafiarek w Lookr.tv, co z tego wyjdzie zobaczymy, to tylko plany na razie. Jednak najmilsza rzecz jaka mnie ostatnio spotkała to to, że zostałam rozpoznana jako osoba prowadząca bloga. Kupowałam tunikę i leginsy, które Wam dziś pokazuje w jednym ze sklepów C&A, coś nie tak nabiło się na kasie i trzeba było poprosić kierowniczkę, która ku mojemu dziwieniu spytała od razu czy prowadzę bloga szafiarskiego, no i że czeka na nowy wpis. No to wpis jest i pozdrownienia dla szanownej Czytelniczki. I muszę się przyznać, że choć mnie na początku trochę zatkało to uczucie jakie mi towarzyszyło przy tym tak miłym wydarzeniu było niesamowicie sympatyczne i miłe. Jak to się nazywa? Sława? ;)))

tunika z nitami, leginsy z marszczeniami - c&a
futrzana kamizelka - takko fashion/wyprzedaż
buty - deichmann
kopertówka - h&m/wyprzedaż
kolczyki - prezent
bransoletka, pierścionek - h&m
perły - babcine

Na koniec spełniam prośbę o pokazanie fryzury z tyłu, włosy trochę już odrosły od listopada. Udanego wieczoru, ja uciekam oglądać "Dextera" i "Dr Housa", nałogowo pochłaniamy kolejne odcinki serii. A przy okazji jeszcze: koniecznie idźcie na film "Avatar" 3D, niesamowita ucieczka w magiczny świat pełen oszałamiających efektów.

fotki Daniel

54 komentarze :

  1. Jak zwykle pięknie!Tak czekam na Twoje kolejne wpisy, że komentuję już po raz któryś jako pierwsza :)A.

    OdpowiedzUsuń
  2. To napewno fajne uczucie być rozpoznanym po blogu;) Dzisiejszy post bardzo udany.Tunika rewelacyjna, futerko też bardzo ciekawie wygląda.Super;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tunika jest rewelacyjna! Ostatnie zdjęcie bardzo mi się podoba! ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. To musi być bardzo miłe, sława (!!). Widzę, że asymetryczna fryzura skłania do noszenia jednego kolczyka, też tak miałam swego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepięknie wyglądasz :) :) :) co do "sławy", to myślę, że to dopiero początek :) hihihi... ja do Ciebie zaglądam częściej niż do Ryfki (bez urazy Ryfko ;)a dlaczego?
    Bo ze wszystkich blogów szafiarskich jakie miałam okazję przekopać, Twój jest jedyny w swoim rodzaju :)
    Masz niesamowite wyczucie smaku, potrafisz ubrać się modnie, z odrobiną szaleństwa, a równocześnie są to stroje, które każda z nas mogłaby spokojnie ubrać i pójść "na miasto" :)
    Jeszcze raz gratuluję i miłego oglądania... p.s. wszystkie sezony Dextera mam już za sobą, czekam na 5.(genialny serial! :)
    ...House'a za to oglądać nie dam rady, bo co nieco znam się na medycznym procesie diagnostycznym i niektóre poczynania tych "super-doctors" przyprawiają mnie o mega śmiech :) :) :) (choć oglądam czasem wyrywkowo, w celach rozweselających :)
    eloonka

    OdpowiedzUsuń
  6. i love your hair and the earrings!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem na Twoim blogu po raz pierwszy i z pewnością nie ostatni.
    Masz wspaniały styl i bardzo podobają mi się Twoje zestawy.
    Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z blogiem o tematyce szafiarskiej, ale nie sądzę, żebym tak jak Ty została rozpoznawalna.
    To z pewnością musi byc miłe uczucie.

    OdpowiedzUsuń
  8. zapatrzyłam się ostatnio na tą tunikę w c&a, niestety nie miałam czasu jej przymierzyć. z kamizelą wygląda super! a tak na marginesie piękne meble ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. rewelacja, pewnie w sklepie od razu sprawa została wyjaśniona :D bardzo miłe muszą być takie momenty.

    a do tuniki sama się przymierzałam i znając siebie, w końcu mój zakupoholizm znajdzie ujście i też się w nią zaopatrzę. wyglądasz świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  10. oj tak takie momenty sa mile :) ja tez lubie jak mnie ludzie zaczepiają na mieście ze wzgldu na moje szydełkowe ciuszki :)
    raz akiś całkiem obcy chłopak szepnał mi przy kasie, ze mam swietne kolczyki ( notabene czerwone i szydełkowe )
    ale wracając do dzisiejszego postu to świetny zestaw :) tunik, buty idealna para

    OdpowiedzUsuń
  11. Niesamowicie urocze jest to ze swiatelkami
    Więcej odwagi .Więcej "Teatru". Polskiego "Paryżu". Piórek i błysku........
    Honorata TY wiesz
    Ja mowie po prostu pięknie.
    Lubie jak sie ubierasz .On pasuje do Ciebie .Jest Twój...... Bo ja zmieniam styl. Ciezko bedzie
    Życzę zabawy
    A teraz dalej, dalej......
    Buzia
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  12. o nie,,,,tego nie chciałbym przeżyć aby być rozpoznaną gdzieś "na mieście " nigdy w życiu!!!!
    jakoś tak.....nieee :))
    kolejny miły post :) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem zachwycona Twoją fryzurą, pasuje do Ciebie idealnie, również jestem serialomaniaczką i wkrótce muszę się zabrać za 4 serie Dex'a :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. w takim wydaniu też bym mogła nosić nity. nie podobają mi sie w takim doslownym przesadzonym znaczeniu. i bardzo fajnie urzadzony przedpokoj? :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uroczo i pięknie. Futrzak bardzo mi się podoba i fryzura jest wspaniała :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Honiu, Ślicznoto Ty nasza...Tobie i w gumofilcach i waciaku pieknie by było...po prostu tak juz masz:)
    Swietna stylizacja, zdradz prosze w którym C&A sie zaopatrujesz, bo ten do którego ja zwykle trafiam nie jest tak zaopatrzony...wielokrotnie chciałam spapugować np swietne legginsy i nic z tego nie wyszlo:(
    Udanego tygodnia zyczę i nie każ nam tak długo czekać na kolejny wpis...;)

    OdpowiedzUsuń
  17. zasłużona sława :)
    świetna tunika. marzy mi się futrzana kamizelka :)
    no i widzę, że mamy słabość do takich samych dodatków h&mowych. ja też kupiłam na wyprzedaży tą samą kopertówkę :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziękuję serdecznie ja :) i pozdrawiam również :)

    kerownyczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Powodzenia w "karierze";), zawsze to miło gdy ktoś docenia naszą pasję i można podzielić się nią z innymi. Ciekawa tunika, a co do fryzury, to moja już odrasta i planuję przywołać ją do porządku ;))Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. A czy to fajnym malujesz swoich pięknych ust korale?

    OdpowiedzUsuń
  21. No wróciłaś!!!
    Super look - tunika jest rewelacyjna!

    OdpowiedzUsuń
  22. ah cóż za kolczyki -mam takie samiutkie:D

    OdpowiedzUsuń
  23. Wolałabym nie być rozpoznawana na ulicy. Ludzie mogliby przeżyć życiowy zawód:P Bardzo podoba mi się ostatnie zdjęcie:)

    OdpowiedzUsuń
  24. najfajniejszy blog na świecie! uwielbiam czytać i oglądać!!

    OdpowiedzUsuń
  25. wahałam się co do kupna tej torebki na allegro, jednak teraz już wszystkie moje wątpliwości znikły ;) Cudo!

    Ja również lubię nity tu i ówdzie, grunt by nie przesadzić ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Gratuluję pierwszych kroków ku sławie :)))

    A zestaw jak zwykle mi się podoba, co tu dużo pisać! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. To są takie chwile, dla których nabiera się pewności, że prowadzenia bloga to świetna sprawa :) Więc życzę Ci jak najwięcej takich sytuacji :D
    A tak poza tym to długo Cię nie było, ale jak zwykle jak się pojawiłaś to w pięknej odsłonie, w świetnym zestawie :D Tunika jest po prostu super, a połączenie z futrzaną kamizelką idealne!

    OdpowiedzUsuń
  28. miło być w ten sposób rozpoznaną :) bardzo podoba mi się Twoja tunika. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. W tunice, futrzanej kamizelce i butach zakochalam sie od pierwszego wejrzenia - uwielbiam taki styl a ty wygladasz w nim bosko :)

    OdpowiedzUsuń
  30. ślicznie! buty są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo mi się podoba, a że ostatnio kupiłam podobną sukienkę, tym ciekawiej się przyglądam :) Pozdrawiam ciepło i serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  32. U Honoraty podoba mi się to iż mimo popularności swojego bloga nie robi z siebie gwiazdy w przeciwieństwie do blogów innych pseudo gwiazdeczek które nagla zachowują się jak księżne udziele. Mają po 40 czy 80 komentarzy pod blogami i to powoduje że odpisują tylko wybranym czy pupilą. Dlatego przestałam wchodzić na te mega popularne blogi bo w większości przypadków, nie są ani zbyt twórcze ani inspirujące a często wręcz grafomańskie. Natomiast ten blog i ta kobieta jest wyjątkowa. Pozdrawiam Cię Honorato i nie daj się temu lokalnemu gwiazdorstwu!!

    OdpowiedzUsuń
  33. Dziękuję pięknie za wszystkie Wasze komentarze, dodają mi skrzydeł. Pozdrawiam serdecznie!
    @A - bardzo mi miło wiedzieć Twój komentarz po raz kolejny jako pierwszy :)
    @Agatiszka - racja, dwa kolczyki jakoś mi nie pasują, a szczególnie takie wielkie jak te.
    @Elżbieta - Kochana, dziękuję pięknie, jak ktoś w taki sposób pisze o moim stylu to jest to dla mnie wyjątkowe. Co do Dextera to przerabiamy czwarty sezon - tak samo świetny jak poprzednie.
    A doktorka oglądam i bladego pojęcia czasami nie mam o czym gadają i dlatego mi się podoba ;p
    @Suzanne - thanks for your comment :)
    @Immortal-Thing - życzę radości i satysfakcji z blogowania, bo to w tym najważniejsze jest.
    @Taodwinyla - dzięki, meble, a konkretnie komoda z odzysku, przemalowana z miedzianymi uchwytami.
    @Blu - szefowa załatwiła sprawę ;) A tuniki nawet nie przymierzałam, a rzadko tak robię, ale spieszyło mi się i byłam pewna, że będzie idealna.
    @Mała Gosia - wszystko co szydełkowe zwraca uwagę przez oryginalność i delikatność, ja mam w domu szydełkowe aniołki i kwiatki.
    @Anna - o jak miło, dawno Cię nie było. Jak zwykle pozytywnie na mnie działasz, buziaki!
    @Gosia - moja Droga nigdy nie mów nigdy... ;)
    @Natalka - polecam, świetna jest czwórka.
    @Veroni - na zdjęciach widać fragment sypialni, a ostatnie zdjęcie z przedpokoju właśnie.
    @Okularnica - ale mi znowu napisałaś, tylko się uśmiechać pod nosem mogę. Akurat te ciuszki poza Poznaniem kupowałam, ale ja najczęściej odwiedzam C&A w Pestce, raz byłam w Malcie, całkiem różny asortyment, ale jest w czym wybierać. Co do kolejnego posta to postaram się abyś nie czekała zbyt długo, chociaż nie powiem, to miłe jak jesteście takie stęsknione ;)
    @Mamalgosia - strasznie lubię tą kopertówkę, najbardziej chyba za to, że jest duża jak na kopertówkę.
    @Kerownyczka święta krowa - witam na blogu, strasznie mi miło, że się szefowa działu odezwała :)
    @Pani La Mome - no ja się zastanawiam czy włosy zapuszczać czy ścinać... się zobaczy.
    @Playwithfashion - fakt, troszku mnie nie było, stęskniłam się najbardziej za Waszymi blogami, ale brakuje ostatnio czasu na ich przeglądanie niestety.
    @Migotka - ust korale maluję błyszczykiem z H&M :)
    @Seniorita Corazon - no coś Ty ;)
    @Kiwaczek2 - no proszę, ja swoje od Braciszka dostałam.
    @Lumpexlover - a ja uwielbiam takie komentarze, dzięki Kochana!
    @Miuska - masz rację, nabrałam pewności jeszcze większej, że to co robię to świetna sprawa jest. I tak cieszy.
    @Ubierzalnia Anieli - dzięki za wyjątkową kobietę, bardzo. Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  34. zmylily mnie te wieszaki :D w kazym razie chcialam powiedziec ze bardzo ladne wnetrze :)

    OdpowiedzUsuń
  35. jak zwykle swietnie wygladasz
    nie dziw się, ze ludzie rozpoznają, musisz zacząć sie przyzwyczajać! :))
    buźka

    OdpowiedzUsuń
  36. Nawet w zwykłym-niezwykłym pomieszczeniu potraficie wyczarować świetne fotki. Fajny artykuł w Echo i tak sobie myślę, że sodówka w Twoim przypadku Ci nie uderzy, inna jesteś - w najlepszym tego słowa znaczeniu.
    Połączenie nitów, futrzaka i tych pereł wygląda świetnie.
    Podrowienia dla Was!
    Dara

    OdpowiedzUsuń
  37. Jak zwykle magicznie i bajecznie :-)) Gratuluję, to z pewnością wspaniałe uczucie. Pozdrawiam ciepło i czekam na kolejne wpisy!

    OdpowiedzUsuń
  38. Dziękuje za zdjęcie fryzurki :) Decyzja zapadła - ścinam :)
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
  39. ale fajnie:):):):):):):):):):)monina

    OdpowiedzUsuń
  40. kochana jak zawsze niesamowicie wygladasz i zawsze ma sie wrazenie ze przychodzi ci to z taka niebywala łatwoscia
    fantastyczna tunika i ty cała fantastyczna
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  41. b. fajna tunika i zabójcze buty!:) na 3 zdjęciu wyglądasz po prostu cudnie!:) p.s.

    bardzo ładnie Ci również w takich dłuższych włosach:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Och... Ty wiesz, że wyglądasz świetnie, prawda? :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Pierwszy raz w życiu komentuję jakiś wpis na blogu ;) Muszę przyznać, że bardzo cieszę się, iż po przerwie udało Ci się coś zamieścić - bo przyjemnie się czyta Twoje teksty i ogląda zdjęcia (w wykonaniu Twojego męża, jak rozumiem). Podoba mi się Twój specyficzny, niewymuszony i bardzo wdzięczny styl; mam nadzieję, że z tych planów, o których wspomniałaś coś wyjdzie. Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Piękna tunika, piękna po prostu.

    OdpowiedzUsuń
  45. Dzięki jeszcze raz za odwiedziny i komentarze.
    @Veroni - dziękuję bardzo, urządzanie i dekorowanie wnętrz to kolejna namiętmność moja uprawiana amatorsko.
    @6roove - hihi, oswajam się z tym ;p Buźka!
    @Dara - dzięki za "inną" :)
    @Zulka - oj wspaniałe, naprawdę. Również pozdrawiam ciepło.
    @D. - proszę Cię bardzo. Fajnie, że się zdecydowałaś, duża odmiana będzie, a ja chyba będę zapuszczać właśnie ;)
    @lady M - Kochana no miło mi bardzo, że masz takie a nie inne wrażenie. Pozdrawiam serdecznie także!
    @MissPlayground - no właśnie chyba się stęskniłam za dłuższymi włosami, a szczególnie za spiętymi w kucyk lub w koka :)
    @a-good-buy moja moda - och... nieprawda ;)
    @Anonimowy - dziękuję ślicznie za komentarz i cieszy mnie fakt, że to Twój "pierwsz raz", że podoba Ci się i mój styl ubierania, a co dla mnie równie ważne: i pisania. A zdjęcia oczywiście autorstwa Daniela - męża. Zaglądaj, komentuj ;)

    OdpowiedzUsuń
  46. i love the picture of you on the mirror putting
    lipgloss on.

    p.s thanks and happy new year to you too! i've already added you to my blog roll. i named you ''honoratowe''. see you around, gorgeous!

    OdpowiedzUsuń
  47. ostatnie zdjęcie jest najlepsze! a fryzura bardzo Ci pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Jakiego masz wspaniałego bloga! Coraz bardziej go lubię:) Masz w sobie to coś!

    Ale przede wszystkim - kocham twą fryzurę! Jest absolutnie niesamowita!! Czy mogłabyś pokazać zdjęcie od tyłu, ale z tej strony gdzie przechodzą z długich w krótkie? Poważnie myślę o czymś podobnym, ale obawiam się, że moje PROSTE włosy się nie nadają:( Ale jak bym mogła obejrzeć dokładnie tą fryzurkę, to może coś wykombinuję. Dzieki z góry i pozdrowionka!!:)

    OdpowiedzUsuń
  49. @Mom & so - thanks for your comment gorgeous ;)
    @Pimp My Style - przez te Wasze komplementy chyba jednak zetnę się tak samo ;)
    @Ramonies - dziękuję Ci bardzo, miło mi, że Ci się podoba. Postaram się następnym razem pokazać fryzurkę od taj właśnie strony. Myślę, że spokojnie przy prostych włosach możesz sobie coś takiego zafundować. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  50. szukałam tych butów w Deichamnie i u nas ich nie ma.;|;dd

    OdpowiedzUsuń
  51. Jestem tu pierwszy ale na pewno nie ostatni raz:)

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga