Po roku

21:05 Honorata 26 Comments



Po roku w blogsferze życzę sobie kolejnego w tak doborowym towarzystwie. Nie będę się rozpisywała na temat tego ile to wszystko dla mnie znaczy, bo już kiedyś przynudzałam na ten temat. Napiszę tylko tyle, że jak na razie mimo, że publikuję dużo rzadziej to nadal mnie to kręci. I dopóki mój wyjątkowy fotograf będzie chciał mi robić zdjęcia i będzie miał do mnie tyle samo cierpliwości - dopóty będziecie mogli sobie tu zaglądać. Tak w ogóle to bez mojego osobistego fotografa i Męża w jednym to by mnie tu nie było. On mnie namówił na to aby założyć tego bloga, on mi pomógł w stworzeniu tego co Wam tak się podoba i choć pewnie nie raz sobie myślał o tym co go podkusiło, przeklinając się w duchu, to ja i tak mu ślicznie dziękuje! Kochanieńki, zbieraj siły na kolejny rok latania za mną z aparatem i fotografowania fatałaszków, obiecuję, że p o s t a r a m  s i ę nie ochrzaniać Cię za to, że nie zauważyłeś, że mi metka wystaje, że włosy nie tak się ułożyły, że torbę złą stroną trzymałam, że mi nie powiedziałeś, że robię miny jak debil jakiś i że w ogóle to jak można nie zauważyć, że mi oczko poszło w rajstopie i jeszcze temu zdjęcia robić, że mi się kołnierz od marynarki zawinął, że przecież nie zrobiłeś zdjęć detali, że za długo ustawiasz parametry… Jejka, ale Ty mnie musisz kochać!!!  ;p

Ps. Dziś zdjęcia z nowego aparatu, hura! To raz. Dwa: w związku z tym, że w komentarzach i w e-mailach pisałyście mi, że gdzieś Wam umknęłam po zmianie adresu, odświeżam post także pod starym adresem.










koszulki - pepco
cekinowa kamizelka - h&m/wyprzedaż
leginsy - osiedlowy sklep
botki - deichmann
zegarek, bransoleta - jego 
pierścionek - staroć


zdjęcia - Daniel & ja

26 komentarzy :

  1. Troszkę zazdroszczę że jesteście takim fajnym małżeństwem i że jesteś mega fotogeniczna :)Z nieciepliwością czekam na kolejny post (częściej prosze!!!) i życze kolejnych długich lat blogowania

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiekne zdjęcia i śliczna modelka :)
    pewnie nawet nie czytałas mojego pierwszego posta, w którym wspominam o Tobie jak mnie zainspirowałaś do założenia bloga tutaj:)


    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Honoratko, życzę Wam wszystkiego najlepszego :) Wyglądasz przepięknie.

    Można się z Tobą skontaktować jakoś mailowo? :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Honoratko cóż trzeba zrobić żeby mieć takie nogi? ;) happy birthday i 100lat na blogu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Honorato, z góry przepraszam za per-Ty:)jestem oczarowana,zachwycona...ogólnie brak mi słów aby opisać jak bardzo lubię wraz z moją córeczką zaglądać na Twój blog...czekam z niecierpliwością na kolejne wpisy..Gratuluję wytrwałości...Życzę kolejnego równie wspaniałego roku na tzw blogosferze:)Fotografa prosimy o jak najwięcej zdjęć:)Pozdrawiam serdecznie z malowniczej Bielawy.Justyna&Maja

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkiego najlepszego!twój blog to zdecydowanie mój ulubiony i zawsze z niecierpliwością czekam na następne wpisy. Świetne stylizacje, świetne zdjęcia, super atmosfera i pozytywna energia bijąca z każdego wpisu czynią ten blog niepowtarzalnym:) pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochanieńka Nasza:) W ciągu tego roku na łamach Twojego bloga pojawiło się wiele świetnych strojów, super dobranych dodatków-wiele przyprawiających o ukłucie zazdrości butów...ale najwięcej pojawiło się świetnych zdjęć, pozytywnych uczuć i szczerości-otwartości którą nas wszystkich powalasz...Stanowicie z Mężem bardzo dobrany duet...i to widać, no bo nie wierzę, że tak pięknie uśmiechasz się tylko do nas:)Gratuluję przede wszystkim uczucia które jest między Wami-bo w Twoim blogu to jest NAJPIĘKNIEJSZE-i to sprawia, że tak dobrze się Ciebie-Was czyta-życzę więc kolejnych świetnych sesji, pięknych zdjęć i stylizacji, które warto papugować:):)Buziaki najsłodsze-POLA

    OdpowiedzUsuń
  8. Życie z dobrym mężem, cierpliwym fotografem i wiernym towarzyszem, to piękne życie. Gratuluję:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Myślę, że nie będzie kłamstwem i przesadą, jeśli napisze, że to jedyny blog, który emanuje taką miłością, ciepłem i tak pięknymi zdjęciami :D
    normalnie uwielbiam Twojego bloga :D:D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak,to jest jedyny blog na którym nie umiem,nie chcę,i nie mam powodu aby się wyzłośliwiać:)Gdzie jest Bibik?pozdrawiam Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszyscy Cię kochamy! fajnie że jesteś i obyś była zawsze! Koniec kropka guzik z pętelka a Ty kochana to jednak wiesz... no nazwijmy to tak -mała kopertka w skrzynce odbiorczej bardzo by mnie uradowała!

    OdpowiedzUsuń
  12. kurcze ale Ty jesteś laska!!!!!!!!!!!!!!! :):):0pzdr monina

    OdpowiedzUsuń
  13. No mi też tak uciekłaś przez zmianę adresu, ale już mam :)
    Gratuluję roku i oczywiście życzę kolejnych takich rocznic!

    OdpowiedzUsuń
  14. Wszystkiego Najlepszego! zazdroszczę że możesz już robić kitkę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję Wam roku na blogu. Co do fotografa, to ja mam taką samą masę "pretensji", ale co znaczą drobne wpadki naprzeciw zdjęć z ręki Męża?

    OdpowiedzUsuń
  16. życze wam milion lat i w blogosferze i w realu :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Hej,
    Jakim obiektywem fotografuje Twoj mąż?
    Pozdrawiam serdecznie.
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
  18. ah i jeszcze poproszę o informacje o parametry przesłony w pierwszym zdjęciu jeśli to możliwe...piękna głebia...
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
  19. Roczek! Gratuluję i życzę kolejnego roku obfitego w cieszące oko zdjęcia, które są piękne.

    OdpowiedzUsuń
  20. Genialne zdjęcia. Podziw dla fotografa za nie no i za cierpliwość ;p
    Blog lubię, zaglądam, cieszę oko. Apeluję o więcej. Ślę pozdrowienia serdeczne!
    Martyna

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepraszam, że tak późno odpowiadam, ale się nie mogłam zabrać ;p Piękne dzięki za wszystkie komentarze, za niesamowite słowa i życzenia, warto dla Was pisać bloga! Pozdrawiam gorąco!
    @Alicja w krainie hand made - miło mi bardzo, że tak widzisz nasze małżeństwo. Częściej się nie da niestety, ale będę próbować.
    @Rzaba - przeczytałam Twojego pierwszego posta i cóż: strasznie to fajne uczucie być dla kogoś inspiracją, dziękuję bardzo.
    @Paulina - dziękujemy bardzo. E-mail masz w moim profilu.
    @Anonimowy - z takimi nogami to ja się urodziłam i zawsze uważałam, że są za chude, ale lubię je bardzo od jakiegoś roku ;)
    @Justyna&Maja - ślicznie dziękuję za niesamowite słowa. I błagam co Ty z tym przepraszam, że na "ty"!
    @Okularnica - Polu kochana! Dziękuję, dziękujemy z Małżonkiem bardzo. Piszesz mi tak pięknie, a w ogóle się nie znamy, to magia jest ;) Całuski i uściski!
    @Epsilon - fakt: piękne :)))
    @Gochna - dzięki wielkie!
    @MatrioSzka - oj, na emila to sobie poczekasz, bo mam problem z odpisaniem na komentarze jak widzisz ;p Dzięki Słońce, na razie nigdzie się nie wybieram, zostaję z Wami!
    @Monina - dzięki za komplement ;)
    @Veroni - no mogę już spinać włosy, ale dziś byłam u fryzjera ;p
    @Cealum - no nic nie znaczą ;)
    @Mamalgosia - dziękujemy, najważniejszy to ten real jest!
    @Joanna - obiektyw 50mm, przesłona 1.4. Mąż się cieszy, że się podoba :)
    @Martyna - największy podziw to za tą cierliwość właśnie ;) Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  22. @Sylwiachwedoruk - no i pominęłam Ciebie, kogoś mi zabrakło kto pytał o Bibika ;) A ten spał słodko w czasie robienia zdjęć. I cieszę się, że się u mnie niewyzłośliwiasz (trudne słowo) ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bosze jak ja Ci zazdraszczam takiego cierpliwca, foty boskie!!!
    pozdr, Kamila

    OdpowiedzUsuń
  24. Foty to zasługa fotografa, zaznaczam, że byłam bardzo cierpliwa podczas tej "sesji domowej" ;p

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga