Druga, drugi
Druga długa spódnica, drugi wyjazd nad morze. Muszę się pakować. Nie cierpię tego, ale jeszcze bardziej rozpakowywania. Moje Chłopaki zajęte sobą, a ja mam zadanie specjalne: wyszykowanie rodziny na wyjazd. I jak widać świetnie mi idzie, robię wszystko, tylko nie to. Myślę jednak, że opublikowanie posta to rzecz równie istotna, trzeba pokazać co się ostatnio okazyjnie kupiło i na jaki nowy kolor pomalowało paznokcie, prawda?
t-shirt,kardigan-lumpeks; spódnica-new yorker/wyprzedaż; koturny-h&m; torba-reserved/wyprzedaż; biżuteria-h&m, jubiler; okulary-allegro
zdjęcia Daniel
zdjęcia Daniel
Świetnie! Lubie stroje na luzie :) Koturny od początku strasznie mi sie podobały tylko nigdy już nie ma moich rozmiarów :<
OdpowiedzUsuńzapraszam też do mnie
www.mewaworks.blogger.com
genialne buty i bransoletka:)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz w tym zestawie:)
jeju jak ślicznie!!!!!!
OdpowiedzUsuńuwielbiam ta twoja nonszalancje!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam wasze zdjęcia, ale ostanio przeginacie z obróbką. Więcej naturalności!
OdpowiedzUsuńPzdr
Olga
prawda prawda zgadzam sie w 100% :)
OdpowiedzUsuńSuper,że znalazłaś czas na nowy wpis.Wspaniały wakacyjny klimat.Udanego pobytu nad morzem,baw sie dobrze i nie każ nam zbyt długo czekać na kolejną porcje twoich/waszych pięknych zdjęć :)
OdpowiedzUsuńświetne buty!!
OdpowiedzUsuńgenialne zdjęcia ! świetny zestaw ;-)
OdpowiedzUsuńLubię tygrysy ! :D I podoba mi się spódnica. A żółty kolor na paznokciach jest absolutnie najlepszy. Sama muszę w końcu sobie kupić.
OdpowiedzUsuńPakować się lubię, ale rozpakowywanie to tragedia..
Pozdrawiam,
http://czmiel.blogspot.com
tez jade z moja rodzina nad morze... dzis super tak sie na zach europy nosi!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWcale nie przesadzacie z obróbką. Co kto lubi. Pierwsze i czwarte zdjęcie boskie, a ostatnie mistrzowskie! Pozdrawiam i życzę udanego wyjazdu. P.S. Wciąż stanowczo za mało postów!
OdpowiedzUsuńLily
NAJFAJNIEJSZE OKULARY')całość wysmakowana i w twoim stylu! PZDR
OdpowiedzUsuńZ pakowaniem mam podobnie, zawsze zanim cokolwiek trafi do walizki zastanawiam się co i dlaczego zabrać a i tak później okazuje się ze za dużo wszystkiego
OdpowiedzUsuńFajnie jak zawsze
ładniutka sesja xD
OdpowiedzUsuńA mi się tam focie podobają, a szczególnie te czarno-białe z tym kolorem na sweter czy jak tam ;) I że fajnie, że za każdym razem coś innego. I ten luzik twój się mi podoba i mężusia poroszę częściej, bo mojemu mogę pokazać jak ubrany i nie robi pfff ;) Znaczy też mu się podoba.
OdpowiedzUsuńjak zawsze fantastyczny zestaw.... jeśli mogę zapytać, gdzie nocowaliście w Sarbinowie? też planujemy tam wyjazd w sierpniu. pozdrawiam /magda
OdpowiedzUsuńhehehe, chyba kupujemy w tym samym lumpeksie, bo mam podobny kardigan. Teraz, dzięki Tobie widzę, jak fajnie można go zestawić :))
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie, kochana! przede mną tez dziś pakowanie 4-osobowej rodzinki na 10-dniowy wyjazd! Masakrrrra!!! Kolor paznokci bardzo w trendzie:) i w ogóle zdjecia fajna, ale co to za sztuka zrobić fajne zdjęcie jak sie ma TAKĄ modelke!:) buziaki, śliczna!
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wszystko zestawiłaś, mogłabym skopiować w 100%!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz. Mogłabyś zdradzić link do aukcji, na której kupiłaś okulary?
OdpowiedzUsuńżółte paznokcie to podstawa :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://gosinychciuchwkilka.blogspot.com/
Dzięki wielkie za wszystkie komentarze.
OdpowiedzUsuń@Veroni – nonszalancja, ładne słowo ;)
@Olga – przyjęte do wiadomości.
@Anonimowy – dzięki, a pobyt udany, szkoda tylko, że tak szybko zleciało, zdjęcia wkrótce jak dobrze pójdzie.
@Lily – cieszę się, że zdjęcia się podobają, a z postami to już tak mam ;)
@Lena6 – dokładnie, zawsze za dużo biorę, co roku to samo.
@Magda – jeśli nadal aktualne Twoje zapytanie to odezwij się na e-maila.
@Biurowa – to mój kardigan numer jeden ostatnio.
@Bea – udanego urlopu!
@Anonimowy – dawno kupowałam więc nie podam Ci niestety.
Ten malinowy sweterek - cudowny! ;)
OdpowiedzUsuńdawno mnie tu nie było, ale w sumie nic się nie zmieniło :) piękniejesz i promieniejesz :)
OdpowiedzUsuńpiekne zdjecia i stylizacja!! ;))
OdpowiedzUsuńDzięki!
OdpowiedzUsuń@Sandrula - jesteś! Fajnie :)
... i weź z tymi koturnami, albo już nie mają wcale albo 38 najpopularniejszy rozmiar się rozszedł raz-dwa :( przez ciebie nie śpię po nocach i myślę jakie haemy mi jeszcze zostały ;p
OdpowiedzUsuńi się nie opublikowało?
OdpowiedzUsuń... i weź z tymi koturnami, albo już nie mają wcale albo 38 najpopularniejszy rozmiar się rozszedł raz-dwa :( przez ciebie nie śpię po nocach i myślę jakie haemy mi jeszcze zostały ;p
Opublikowało. Przykro mi, ale nie trać nadziei!
OdpowiedzUsuńciekawy blog ;d
OdpowiedzUsuńzapraszam do obserwowania mojego bloga ;)
http://mademoiselle-kate.blogspot.com/