Łososiowa z futrzaną
Moja łososiowa spódnica tak ja przewidywałam tutaj, sprawdza się również w chłodniejsze dni w duecie z futrzaną kamizelką. Ja sobie jesieni i zimy bez tego typu kamizelek nie wyobrażam dlatego to już moja trzecia, dziewczęca co prawda, na metce ma 158/164 i wiązana jest z przodu na wstążkę, którą na razie przypięłam agrafkami od środka, ale grzechem byłoby nie wziąć za 16 zł, prawda?
kamizelka-lumpeks; spódnica-bershka, półgolf-mango/wyprzedaż; buty-deichmann; torba-podarowana; biżuteria-mój jubiler,h&m
zdjęcia Daniel
pierwsze fajne połączenie spódnicy maksi, które do tej pory widziałam w sezonie jesiennym :) a futrzana kamizelka chyba mi sie przyda :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba. A futrzana kamizelka przyda się na pewno.
Usuńspódnica <3
OdpowiedzUsuńSpódnica boska, ale jak dla mnie nie pasuje mi do jesiennej stylizacji, ale... o gustach się nie dyskutuje ;) Ściskam
OdpowiedzUsuńK.K
Dokładnie ;) Również ściskam.
UsuńHonoratka wygladasz cudownie ;) zestaw super
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym outficie!! :)
OdpowiedzUsuńHoniu Kochana, Ty mi tej spódnicy nie pokazuj bo ja ją zdejmę z Ciebie, nawet wirtualnie. Dziękuje za życzenia na moim blogu, wiem że są szczere. Dzieki.
OdpowiedzUsuńWyobraźnia mi zaczęła działać ;p
UsuńPodoba mi się połączenie delikatnych kolorów i materiałów z futrzaną kamizelką ;) Strzał w dziesiątkę.
OdpowiedzUsuńZadziwia mnie Twój fenomen. Tak pozytywnie nie ogarniam go :) Sama nie mam odwagi tak się ubrać, a u Ciebie podziwiam i uwielbiam te Twoje kompozycje modowych smaczków ... :)) I naprawdę (zero ściemniania!) coś w tym jest - choćbyś ubrała worek od ziemniaków ... mnie i tak się spodoba. Czarodziejka z Ciebie :))
OdpowiedzUsuńdokładnie , popieram :-)
UsuńAle to się wąłsnie chyba nazywa "mieć styl" !
Dziękuję Wam bardzo!
UsuńMarzenia... - Kochana, ale tu chyba nie ma żadnej odwagi, wydaje mi się, że to taki zwykły zestaw, musisz spróbować. Jednak bardzo podoba mi się to co mi napisałaś z tą czarodziejką i w ogóle.
I z tym "stylem" od Anonimowego.
Uwielbiam takie komentarze ;p
Śliczna spódnica, bardzo ładnie Ci w tym kolorze sweterka :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie miałam wątpliwości czy to dobry kolor dla mnie, ale okazało się, że tak :)
UsuńPodoba mi sie to zestawienie czegos letniego z zimowym i wisiorki piekne :-)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię takie połączenia.
UsuńDaniel..., jesteś mistrzu!!
OdpowiedzUsuńWiadomo ;p
UsuńWyglądasz obłędnie. Kasia
OdpowiedzUsuńUwielbiam kobiety w długich spódniacach! Obserwuję
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam ;)
UsuńCały czas zachwycam się tą spódnicą:-), a futrzana kamizelka jest rewelacyjna, nie tylko grzeje, ale stanowi też świetne urozmaicenie stylizacji:-). Ciekawie to wszystko zestawiłaś, pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńMoniuszka.
No tak....jak zwylke....nic zskakujacego...nic zadziwiajacego...nic czegobysieniemozanylospodziawanego...Honia wygląda kobieco, lekko, zwiewnie, PIĘNIE...Honiu Ty nawet w obłoconych buciorach wygladałabyś mega sexy:)...Tylko...cholerka jak Ty to robisz?????!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I wciaż się zastanawiam:)
POLA
Ach Kochana nie wiem i zostawiam Cię w tej niepewności ;p
UsuńDzięki wielkie jak zwykle, pozdrawiam!
Mam już 3 maxi spódnice. Wszystkiego z Twojego powodu :-)) Hania bania
OdpowiedzUsuń