Wejście piąte
Zmuszona okolicznościami daje kolejny post - piąty już - ze zdjęciami z mieszkaniem w tle. Dla jakiegoś urozmaicenia tym razem migawki z pokoju Bibika, a ja w sukience w pomarańczowo-czerwone paski idealnie wtapiam się w tło. Weekend przed nami, może w końcu zrobimy jakieś zdjęcia w terenie, udanego!
sukienka-h&m/wyprzedaż; kardigan-lumpeks(pożyczony); kozaki,bransoletki,pierścień-h&m; naszyjnik-przezent
zdjęcia Daniel & ja
Żeby chociaż 10% zdjęć w domu wyglądała tak pieknie i klimatycznie. Jestem zakochana w tych fotach. W tym jak wyglądasz również bo to wszystko jest takie spójne ze sobą :) Kolory, buty, zdjecia :)
OdpowiedzUsuńJesteś piękną kobietą :)
OdpowiedzUsuńładny pokój i ty wyglądasz ślicznie :)
OdpowiedzUsuńJezuuuu jaka Ty piękna!Co to za szminka?Pozdrawiam.Edzia
OdpowiedzUsuńDzięki za komplement :) To konturówka L'oreal 062 Brown i błyszczyk z H&M Pink.
UsuńJakie cudne zdjęcia!! <3
OdpowiedzUsuńTa śliczna sukienka jest z tegorocznej wyprzedaży? Chcę taką! ;-)
OdpowiedzUsuńEla
Kupowałam ją jakoś w październiku i to chyba była przecena jeszcze z letniej kolekcji.
Usuńoby się nie okazało, że popełniam własnie gafę, ale masz tak piękne kolana, że aż mnie rozbrajają :)
OdpowiedzUsuńA Ty rozbroiłaś mnie... ;p
Usuńcóż z tego, że zdjęcia z domu jak i tak piękne?:)
OdpowiedzUsuńpięknie:) a co ty taki maluszek?:)
OdpowiedzUsuńJa tak specjalnie ;)
Usuńjesteś taka maleńka, czy się "zniżyłaś" przy metrze?;) Twoje zdjęcia mają niepowtarzalny klimat=)
OdpowiedzUsuńSię zniżyłam ;) Cieszę się, że zdjęcia tak się podobają.
UsuńŚwietnie się prezentujesz, niezależnie od tego czy w domu czy w plenerze :)
OdpowiedzUsuńNo a ciepło jakie bije od Waszej rodzinki jest cudowne, zwłaszcza na takie mroźne, zimowe dni :)
Niezwykle ciepłe i piękne zdjęcia. Jesteś piękną mamą :-.)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam Twoje zdjęcia i te na zewnątrz i te wewnątrz waszego domu. Zawsze czekam z niecierpliwością na kolejne wpisy bo dają mi ogromną radość i inspiracje.
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka, pięknie wyglądasz!
Pozdrawiam
Dodatki świetne ... sukienka również ! Miłego wieczoru :)
OdpowiedzUsuńHonoratko,przeglądam Twoje zdjęcia i to co piszesz od jakiegoś czasu i jestem pod ogromnym wrażeniem, styl, osobowośc, kształt Twojej rodzinki, głębia Twoich słów zwykle zapiera dech, jak wiele innych tu osób także z niecierpliwością oczekuję zawsze nowych wieści od Ciebie, Twój blog nierzadko jest "lekiem na całe zło" i jest w nim coś magicznego, czego się nie tłumaczy, a co się jedynie odczuwa, tez jestem żoną i mamą 3-latka, pozdrawiam cieplutko, a szczególnie małego brzdąca :) MAJA
OdpowiedzUsuńMaja dziękuję. Nawet nie wiesz ile mi dają takie słowa, też mogą być "lekiem na całe zło". Niezwykle się czuję kiedy czytam coś takiego. Warto prowadzić blogi właśnie dla takich Czytelników :)
Usuńach, te kozaczki! tak trudno zdobyte!:)Sliczny pokój maluszka:)i Ty jak zwykle piĘkna!
OdpowiedzUsuńNo kozaczki z historią, dzięki za dobre słowo ;)
UsuńDziękuję wszystkim za ciepłe słowa, komplementy i w ogóle ;) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńTeraz dopiero dostrzegłam jak pięknie dobrałaś pomadkę na ustach pod kolor sukienki? Co to za cudeńko? /na usach/?:)
OdpowiedzUsuńbea.
Konturówka L'oreal 062 Brown i błyszczyk z H&M Pink.
Usuńpiękne masz dziurki w nosie, piękne jak kolana. Hehehehe, ale tu wesoło :-)
OdpowiedzUsuńPiękne, nie ? ;p
Usuńfajne, ciepłe kolory!
OdpowiedzUsuńps;zajrzyj do mnie zaprosiłam cię do sympatycznej zabawy:):)
Sympatyczna, seriale oglądamy na bieżąco. Jak tylko znajdę chwilę zgłębię temat ;)
UsuńRewelacyjne buty!!! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna domowa stylizacja z tymi kozakami.
OdpowiedzUsuń