Golden Rose
11:50 Honorata 4 Comments
Marki Golden Rose chyba nie trzeba specjalnie nikomu przedstawiać ani zachęcać do zakupu produktów. Ja sama od lat prywatnie i w pracy wizażystki z przyjemnością sięgam po kosmetyki z logo GR. Tym chętniej dzięki Kasi vel Stylowa Misja odwiedziłam nowo otwarty sklep stacjonarny w centrum handlowym Posnania. Duży plus to duża przestrzeń przyciągająca kolorami, światłem i sympatyczną obsługą. Początkowo odwiedzając stoiska firmy kojarzyłam ją głównie z lakierami i produktami do pielęgnacji paznokci, ale oferta jest o wiele bogatsza: kosmetyki kolorowe do cery, oczu i ust a także rozmaite akcesoria, wody toaletowe oraz kosmetyki do pielęgnacji twarzy i demakijażu.
Z czasem kupując poszczególne produkty polubiłam Golden Rose jeszcze bardziej za naprawdę dobre kosmetyki, które spełniają moje oczekiwania i co bardzo ważne: są w przystępnej cenie.
Dzięki uprzejmości osób reprezentujących markę miałam ostatnio okazję przetestować: podwójny żel do paznokci Prodigy Gel Duo nr 21, lakier z serii Ice Color nr 150, rozświetlacz w sztyfcie Highlighter Stick, matową pomadkę w płynie Longstay Liquid Matte lipstick nr 09 oraz transparentną konturówkę do ust Lip Barrier Transparent Lip Pencil. Wrażenia? Lakiery dobrze się rozprowadzają dzięki szerokiemu pędzelkowi, po nałożeniu jest efekt żelu, utrzymują świeżość około tygodnia, rozświetlacz bardzo łatwy do aplikowania, kremowy, daje delikatny efekt rozświetlenia twarzy i do tego nawilża. Pomadka ma intensywny, matowy kolor, nie wysusza i daje radę z prezentowaniem się na ustach przez parę dobrych godzin. I kredka, której nie widać na ustach a która zapobiega rozmazywaniu się pomadki czy błyszczyka.
Ogólnie: bardzo pozytywnie, polecam i sama w najbliższym czasie znowu odwiedzę któryś z kolorowych sklepów Golden Rose.
Tiulowa spódnica
17:20 Honorata 8 Comments
Na wielkie wyjście: koronki i złoto
10:15 Honorata 6 Comments
Nowy post w ciągu tygodnia od publikacji poprzedniego, na tym blogu to rzadkość! Mając w domu przenośne studio fotograficzne wykorzystałam sytuację, że sprzęt był rozłożony i zmusiłam Osobistego do pstryknięcia fotek. Zgodził się chociaż była 2.30 nad ranem, po przetańczonej imprezie z lekkim szumem w głowie. Wiedziałam, że szybko taka okazja mi się nie trafi a z racji tego, że zdarzyło mi się kilkakrotnie dostać od Was maila z prośbą o zamieszczenie stylizacji na tzw. "wielkie wyjście" po prostu musiałam uwiecznić ten "ałtfit". Specjalnie na tą okazję: 40-stkę znajomych, zakupiłam w Sukienkowie boską koronkową kieckę i złote szpilki, które są istną wisienką na torcie. Do tego "stara" ramoneska, kopertówka, biżuteria i można powiedzieć, że się nieźle odstawiłam!
Reset totalny
19:25 Honorata 6 Comments

Cieszę się...
21:45 Honorata 14 Comments
Trochę dłuższa przerwa na blogu. Spełniam się gdzie indziej, już mnie tutaj tak nie ciągnie, ale mam wielki sentyment do tego mojego miejsca w sieci więc wracam. Cieszę się latem, mimo, że takie kapryśne, wakacjami, chociaż jak zwykle za szybko mijają, domem, który cały czas urządzam, moimi Chłopakami, których czasami najchętniej wysłałabym w kosmos i czworonożnym kompanem z mokrym nosem, który jest lekiem na wszystkie bolączki. I cieszę się, że coś tu mogę napisać, bo wiem, że Ktoś na to czeka...








kurtka-takko fashion-wyprzedaż; sukienka,trampki-lidl, torebka-zwykły sklep; okulary-sinsay/wyprzedaż; bransoletki-apart,lilou,zwykły sklep
zdjęcia Daniel
Mój maj
22:00 Honorata 12 Comments
Uparcie pozostaję w wiosennym klimacie... Spacery z naszym "kudełkiem" to już codzienny rytuał, który uskuteczniamy w różnych konfiguracjach, najchętniej w pełnym składzie. Często zdarza się, że spotykamy inne psy. W tym przypadku Tiago, na punkcie którego Abi ma fioła i kiedy go widzi od razu kładzie się na ziemię "kołami do góry", czekając grzecznie aż do niej podbiegnie i rozpocznie się rytuał machania ogonami, obwąchiwania aż w końcu dzikiego uganiania się za sobą, za piłką i za czymkolwiek.
"W roku dwanaście jest miesięcy,
Narzutka i nausznica
16:00 Honorata 12 Comments
Mops-klops!
13:20 Honorata 6 Comments
Dobry pretekst
10:50 Honorata 11 Comments
Babskie spotkania
19:40 Honorata 6 Comments
Owocne i cudownie babskie "Sukienkobranie": dobra zabawa, piękne kobiety, fryzury, makijaże, stylizacje, dobór biustonoszy i sesje zdjęciowe oraz coś na ząb a wszystko pod dowództwem damskiej ekipy ze sklepu Sukienkowo.
Z wyprzedaży
10:35 Honorata 5 Comments
Nie nastawiając się zbytnio na zakupowe szaleństwo zrobiłam ostatnie podejście do sezonowych wyprzedaży w sklepach z ciuchami i innymi dobrociami. Wyszło całkiem nieźle. Najwięcej radochy sprawił mi zakup kurtki ramoneski, ponieważ przy kasie okazało się, że obniżona cena z metki 129,90 jest nieaktualna i jest 79,90. Uwielbiam takie niespodzianki! Zapraszam również do mojego SKLEPU. I czekam na wiosnę z utęsknieniem, na razie kupiłam sobie jej trochę do domu.
W futrze i w glanach
08:50 Honorata 10 Comments
Niezmienna
20:15 Honorata 9 Comments
Nowy Rok. Postanowienia, wyzwania, plany. Nie bawię się w to. Nie mając wpływu na pewne rzeczy, staram się nie spalać a cieszyć się tym co mam, powoli realizując się i spełniając „małe-wielkie” marzenia. Nie stoję obojętnie, ale daję sobie czas, bo już wiem, że wiele rzeczy przychodzi tak po prostu, chociaż o niektóre trzeba zawalczyć. Jednak bez pośpiechu, bez nerwów. Nie zawsze tak się da, ale staram się. Za szybko wszystko pędzi wokoło, zmienia się bez mojego udziału, nie zawsze tak jakbym sobie tego życzyła. Niezmienna pozostaje jedna rzecz: bycie Mamą, od pierwszego momentu, spotkania, spojrzenia, od pierwszego nieporadnego słowa: „mama” mojego Syna. Jest to dla mnie coś wielkiego i wyjątkowego, coś na co długo czekałam, co sobie wywalczyłam, wycierpiałam, co w końcu przyszło i stało się faktem. Z dnia na dzień zostałam Mamą dwu i pół latka o oczach brązowych jak czekolada za którą dałby się pokroić i uśmiechu, którym zawsze rozkłada mnie na łopatki. Lata lecą i będę Mamą już zawsze. Reszta jest gdzieś obok, ważna, ale nie najważniejsza.
4 komentarze :